7

1.7K 100 34
                                    

Szybkim krokiem ruszyłam z pod domu w stronę skrzyżowania. Gdy dotarłam przeszłam przez pasy w prawą stronę a dalej szłam prosto aż nie dotarłam do wielkiego budynku, budynku mojej nowej uczelni. Weszłam.

***

Skoro stałam już w budynku wyjęłam z kieszeni od spodni kluczyk do szafki na buty. Mam numerek 424.
-Okej, to gdzieś tam- Powiedziałam do siebie w myślach po czym wskazałam rząd z numerkami zaczynającymi się od 400.
Znalazłam nie dużą szafeczkę, była na damym dolę więc musiałam stawać na kolanach aby do niej sięgnąć. Zmieniłam ciemne botki na białe tenisówki. Zamknęłam szafkę, wyjęłam kluczyk, po czym podniosłam plecak i ruszyłam szukać klasy. Z tego co pamiętam zostałam przydzielona do bohaterskiej klasy 1 A. Na parteże znajdowały się sale samych klas 2. Chwile później weszłam na pietra i jako jedną z pierwszych znalazłam nasza klase. Drzwi miały jakieś... 5 metrów!? Ale za to klamka była normalnej wielkości. Sięgnełam do niej i szybkim ruchem otworzyłam drzwi. W środku siedzieło już troche osób. Wszystkie ślepia spojrzały na mnie. Nagle podniegła do mnie różowoskóra dziewczyna i zielonowłosa przypominająca żabkę.
-Cześć jestem Mina! Mina Ashido!- Zaczeła dziewczyna z różową skórą i różowymi włosami.
-Nazywam się Asui, ale mów mi Tsu- Powiedziała druga dziewczyna po czym dodała przesłodkie „Kum".
-Jestem (Twoje Imie)- Odpowiedziałam po czym wyciągnełam rękę w ich strone.
Dziewczyny odwzajemniły gest. Nagle usłyszałyśmy bardzo głośny wybuch.
-DEKU!?- Zaczął krzyczeć blondyn gdy zobaczył wchodzącego do klasy, zielonowłosego chłopca. Tak, tego zielonowlosego chłopca!
Podeszłam przywitałam się i przytuliłam go. Chłopiec się zarumienił.
-Więc jesteś Deku, co?- Zapytałam.
-Jagby, nie...- Odpowiedział i zasłonił twaz dłońmi.
-Kacchan tak na mnie mówi. Jestem Izuku, Izuku Midorya!- Dokończył po chwili.
-Tak? Deku brzmi tak... słodko, motywacyjnie!- Zaczełam mu tłumaczyć mój tok myślenia.
Ale zanim skończyłam poczułam ciągnięcie za ramie, do tyłu.
-Przepraszam, ale (Twoje Imie)-chan chwilowo jest nasza.
-No tak, przepraszam!- Zaczął tłumaczyć i niczym wiatrak wymachiwał rękoma, we wszystkie strony. Izuku odszedł i zajął jedno z ostatnich wolnych miejsc w klasie.

***

Mina zaproponowała mi poznanie wszystkich po koleji. Więc tam chodziłyśmy od ławki do ławki i dowiadowałyśmy się nowych informacji o uczniach naszej klasy.
Przeszłyśmy całą klase, no procz jednego ucznia. Był to blondyn z fryzurą wyglądającą jagby mieszkało w niej stado wiewiórek z ADHD. Ten blondyn który nakrzyczał na mojego przyjaciela, ten który przezywał go.
-Bakugou? Nie!- Wołała Mina.
-Pobije cie, kum- Przytakiwała jej Tsu.
Ale nie miałam zamiaru odpuścić. No co? Wszyscy to wszyscy!
Podeszłam do chłopaka a ten patrzył na mnie z jedną podniesioną brwią. Nie odeszłam ze strachem w oczach, przytuliłam go. Blondyn za to...

Your Hero Academia ❤️ [Todoroki X Reader] ❤️ [Zawieszone ⏸] ❤️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz