bylan sobie ta kowbojka z toy story dziewczynka i w ogole bawilam sie tymi zabawkami ktore mialy cos ze mna zwiazane noms i poszlam do kuchni ktora wygladala jak kuchnia mojej babci i siedzialam i wszedl taki gosciu i wleciala tez giga mucha z plastikowa cipa i ten gosciu zlapal ta muche i zaczal lizac te plastikowe pizdzisko i powiedzial
- jestem napalony
a ja nagle przybralam rozmiary dziewczynki i wiedzialam co sie stanie wiec ucieklam ale mnie zlapal i zaprowadzil na dach. sciagnal spodnie i tak mu duzo mleka polecialo z siusiaka az zalal caly blok...