Maria jest siostrą Białasa, która jest raczkującą raperką . Dopiero co dołączyła do SBM'u . Pewnego dnia jej brat robił domówkę i zaprosił Michała znanego bardziej jako Mata . Czy dziewczyna znajdzie wspólny język z chłopakiem . Skończy się przyja...
Kiedy skończyłam się malować ubrałam bluzę z shein i za kolanówki. Włosy robiłam na karbownicę a z przodu dwa cienkie warkoczyki. Wtedy Michał wyszedł z łazienki.
-Ale ślicznie wyglądasz. - Powiedział Michał uśmiechając się.
- Mogę tak zostać?
-No pewnie, jeszcze się pytasz.
- Marycha złaź na dół. - wrzasnął mój brat .
- Już idziemy. - wstałam z krzesełka , które było przy mojej toaletce . W ogóle tu macie mój pokój
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wzięłam Michała za rękę i poszliśmy na dół . Tam już była większość ekipy .
- UUUUUUU. - powiedzieli wszyscy .
- Mamy nową parkę w SBM. - wtedy puściłam rękę chłopaka . Zaczęłam zaprzeczać i powoli witać się z chłopakami . Zatrzymałam się przy Janku .
- Cześć młoda - powiedział targając mi włosy.
- Cześć staruchu jak tam z Kamilą ?
- Dobrze bardzo ,a ty i Michał ?
- Nie jesteśmy razem .
- Mhmmm pewnie , to czemu trzymałaś go za rękę ?
- Tylko po to , żeby zeszedł na dół .
- Nie kłam mi tu .
- No nie kłamie .
- Dobra , nie męczę cię już. - złapał mnie za ramiona i odwrócił mnie w kierunku stołu w jadalni . Zaczął przesuwać do tego stołu . Na stole stał 2 piętrowy okrągły tort w kolorze fioletowym czyli moim ulubionym . Oklejony był tytułami moich piosenek . Na 2 jego piętrze był ogromny napis Floryda , który był wbity w ciasto , do tego świeczka z cyferką 20 . Wszyscy zaczęli śpiewać mi sto lat a ja stałam jak wryta . Po sto lat mój brat zaczął przemowę.
- Moja kochana młodsza siostro , dziś jest dzień w , którym kończysz 20 lat , pamiętam jeszcze jk byłaś takim małym brzdącem i śpiewałaś przez zabawkowy mikrofon dla całej rodziny , a za kilka dni będziesz to robić na prawdziwej scenie . Jestem z ciebie na prawdę dumny.
- Ja od siebie dodam tylko tyle , żebyś znalazła chłopaka, który cię na prawdę pokocha i nie zniszczy cię jak Tomek - wtedy z mojego oka popłynęła samotna łza , którą otarł Michał i przytulił mnie do siebie . - Mati krój torcik - powiedziała dziewczyna podchodząc do mnie . - Nie płacz mała , wszystko się ułoży .
- Już jest co raz lepiej - powiedziałam wtulając się w Michasia ,widziałam tylko jak Borys stoi że smutną miną patrząc na nas .
- Widzę , wiesz mój kuzyn to się w tobie buja odkąd zobaczył cię w studiu .
- No to niezłe .
-Ktos jeszcze się w tobie buja ,zanim zaczęłaś robić muzykę . - powiedział Borys podchodząc do nas .
- Kto ?!
- Ja .
- Przecież ty jesteś dla niej za stary .
- Nie obraz się ,ale on ma rację 4 lata jak dla mnie to za dużo .
- Ehh no okey .
- Młoda mogę z tobą zamienić dwa zdania ? - do mnie podszedł White .
- Jasne .
- Coś ty kurwa powiedziała ?!
-A co miałam kłamać .
- Przecież dobrze wiesz jak bardzo go to wkurwia jak widzi cię w towarzystwie innych typów którzy cię chcą . Nie wiem jak można takie coś robić najlepszemu kumplowi . Przemyśl to wszystko bo on serio cierpi .
