Rodzina patchworkowa

23 1 0
                                    


Informacja o ciąży była zadziwiająca , ale byłam szcześliwa . Zawsze marzyła mi się rodzina wielodzietna . Trochę duża przerwa między pierwszą a drugą ciążą ale tak się zdarza. Szalone życie artysty . Najważniejsze , że wszystko idzie zgodnie z planem i nie ma zagrożenia .

Właśnie jedziemy do mojego brata . Bogu chwała , że wychodzi z Suzi z tego wszystkiego . Nawet w tym nieszczęściu poznał drugą miłość . Pielęgniarka , która była na jego odziale go zauroczyła i w zdrugą stronę . Suzi i Aleksa mega się dogadują . Dobrze to widzieć....

- Dobrze , że Mat poznał tą Aleksę . Przynajmniej ma się kto nimi opiekować......A ja mam powód do radości bo mam tak wspaniałego faceta....ale jescze fajniej by było jakby on w końcu był moim mężem . - spojrzałam na bartka wzrokiem wyroczni i politowania .

-Może byś się tak w końcu mamie oświadczył , a nie tak czekasz tyle lat .- powiedział mój syn śmiejąc się w taki sposób, że zmusił Bartka do Odpowiedzi .

- Mam plan doskonały , ale brak terminów w kalendarzu...wiecie to musi być z zaskoczenia i odpowiedni moment....jak na razie się skupmy na tym , że w weekend mam dwa koncerty Kołobrzeg i Gdańsk .... no i potem chciał bym was zabrać na dwa tygodnie do LA .

- Do LA? Ale czad , a czy w takiej zaawansowanej ciąży są wskazane takie podrórze ?

- Kupiłem bilety w biznes klasie , w uwagach dodałem , że będzie kobieta ciężarna.

- Nie nie kurde świetego mam tatę .

- Wybrałeś w końcu świadka na bierzmowanie , młody ? - zapytał Bartek Leona

-Ostatnio jak byłem w studiu spotkałem Bedoesa - i w tej chwili zachciało mi się : płakać i rzygać jednocześnie .- Jego wybrałem i poprosiłem .-krew mnie zalała .

- Kogo ?!

- No Bedoesa .

- Teraz powiem ci to ja , bo patrząc na mamę widzę , że nie jest w stanie . Potraktuj to na chłodno .- nastała cisza i nagle padły te słowa które były powinne pasc bardzo dawno temu -Bedoes to twój biologiczny tato .- czułam z jednej strony lekkość , że w końcu mój syn to usłyszał ale i kucie w sercu.

-W sensie on mi to sam powiedział , także chill . Dla mnie i tak zawsze ty będziesz tatą i wujek janek trochę.

- Głupio mi , że ja ci tego nie powiedziałam , ale nie wiedziałak jak ugryźć temat . Mimo wszystko cieszy mnie twoje podejście kochanie .

- Nie no , mam luz do całej sytuacji i wiesz ..... Bartek.....Ja sobie nie wyobrażam mieć innego Ojca niż ty , biologia niech się wali czasem zdarzają się jej błedy..... A przy takim życiu jakie mamo prowadziłaś wszystko się może wydarzy. Nawet słyszałem historię o tym , że byłaś z Matą.

- Wszystko Ci Bedoes powiedział. Ja go kiedyś uduszę . Chciałam ci to powiedzieć w dniu twoich 18 tych urodzin .

-Ale ambitne plany . - stwierdził Bartek .

- A ty się lepiej nie odzywaj bo sam mi proponowałeśaby tak zrobić .

- No dobra , dobra nie kłóćcie się plis .

-Tak w ogóle to chyba w tym korku postoimy z godzine .

- Gruba sytuacja . Przynajmniej sobie pogadamy .

- Wiecie co ?

- Co?

- W myśl , że będę mieć trójkę rodzeństwa w tym wieku , nie czuję się jak starszy brat a bardziej jak ojciec- wybuchnął śmiechem Leon , a my się dołączylismy . Fakt dziwna sytuacja.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 10, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Maria | Mata ( W TRAKCIE POPRAWEK)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz