LaQueen: Kaels misisz vyc seksoeba
Karla: Nic z tego nie rozumiem Lauren
LaQueen: Pdzeoraszamb
Karla: Co?
LaQueen: Jrstem pijans
Karla: No co ty nie powiesz
LaQueen: Chcr cie
Karla: A Camila?
LaQueen: Js ted
Karla: Chcesz nas dwie?
LaQueen: Taj, macie posobne charakrey
Karla: Aha
LaQueen: Jestrs zla?
Karla: Na Ciebie w tym momencie bardzo
LaQueen: Muialam odraegoeac
Karla: W jakim sensie?
LaQueen: Chcislam miec cheile dls sirbie
Karla: A co z Camilą?
LaQueen: Kocham js i to cholerne movni
Karla: Naprawdę?
LaQueen: Tsk, alr ma trudny xharajter
Karla: Rozumiem, nie chcę Ci przeszkadzać w zabawie
LaQueen: Nir przesxkadzasz
Karla: Powinnaś wrócić do domku, do Camili
LaQueen: Tsk?
Karla: Tak, pewnie się martwi o Ciebie
LaQuuen: Naprswde? Mojr biednr sloneczko
Karla: Jesteś słodka kiedy jesteś pijana
LaQuuen: Camila mbie kocha?
Karla: Na pewno tak i to bardzo
LaQueen: Naprawfe? Ja js tex
Karla: To leć do niej Lauren
LaQueen: Taj! Czekd na mjie
Karla: Po co siedzisz w jakimś klubie skoro masz tak cudowną dziewczynę hm?
LaQueen: Tersz nir wiem
Karla: Zamów taksówkę i leć
LaQuuen: Rak zrobue
Karla: Dobrej nocy
LaQuuen: Bedzir! Tobue rownirz
Karla: Dziękuję ❤️
😈😇
Co tam pysie u was?
U mnie dobrze, jakby ktoś pytał 🤪😁
Chętnie poznam nową osóbkę, wieeeec... możecie pisać pysie 😚
