Pov. Julia
Dziś wieczorem przyjedzie do nas oficjalnie nowy członek Teamu - Dawid. Gadałam z nim kilka razy i był spoko. Obecnie jest 15:37 więc mamy jeszcze troche czasu. Lexy oczywiście jest w maku z Marcinem, Stuu jest u Agaty więc w domu jestem tylko ja, Kacper i Klaudia. Jedno mnie martwi. 14-latka dziwnie się zachowuje jest jakaś przygnębiona. Pytałam ale ona zmywała mnie zwykłym - nic mi nie jest - to dziwne..
Pov. Klaudia
Ja nie mogę tu zostać. Ten cały Dawid dobrze zna się z Alanem i boję się że coś mi zrobi. Kilka razy był już w domu X i przenosił swoje rzeczy ale ja nie chciałam się z nim widywać. Zawsze chodziłam wtedy na długie spacery z Heńkiem żeby nie musieć na niego patrzeć. Jestem w jednej wielkiej kropce..
Plusem jest to że teraz będę w pokoju z Julką i Lexy. Może powinnam im o tym powiedzieć.. lepiej nie. Nie będę robić afery.Skip time
Pov. Julka
Klaudia zachowuje się coraz dziwniej. Martwie się o nią. Chciała założyć dresy i dużą koszulkę na dzisiejsze przywitanie Dawida. Ja oczywiście kazałam jej się przebrać. Nawet Lexy ubrała się lepiej. Ostatecznie dziewczyna ubrała to:
Pov. Klaudia
Gdy zeszłam na dół wszycy byli już przygotowani. Mieliśmy zrobić małą impreze po przywitaniu. Strasznie się stresowałam. Nagle pod dom podjechał samochód. Chłopak wysiadł i poprzywitaniu na dworzu ze Stuartem wszedł do domu. Kacper z Marcinem wystrzelili konfetti i wszyscy krzyczeli - witamy w domu X! - wszyscy oprócz mnie. Ja tylko ruszałam ustami żeby nie było. Potem Dawid przywitał się z nami. Najpierw Kacper potem Marcin, Lexy i Julka. Z nimi przywitał się przytulasem a ze mną.. pocałował moją dłoń i uśmiechnął się dwóznacznie. Ja tylko przedstawiłam się i odwróciłam wzrok. Już miałam go dość.
Pov. Julka
Na imprezie oczywiście był alkohol. Ja, Klaudia i Dawid nie piliśmy bo nie mogliśmy. Dziewczyna csły czas siedziała na kanapie. Raz może zatańczyła z Kacprem albo z Marcinem. Dawid nie spuszczał z niej oka.. chyba mamy nowy ship w domu.
Pov. Klaudia
Czułam na sobie wzrok Dawida.. uśmiechał się głupio i ciągle na mnie patrzył.. miałam dość. Postanowiłam pójść do pokoju i iść spać lecz gdy wstałam zakręciło mi się w głowie i znowu poleciałam na kanapę. Chłopak chyba to zauważył bo podszedł do mnie.
D: Hej pomóc ci?
K: Nie trzeba. Dam sobie radę - powiedziałam wstając z kanapy. Po chwili znowu się zachwiałam alw tym razem złapał mnie Dawid.
D: Coś ci nie idzie. Choć pomogę ci.
K: No dobra.. - i tak poszliśmy.
D: Gdzie panienkę zaprowadzić?
K: Do pokoju.
D: Znudziła ci się impreza?
K: Tak.. to tu.
D: Okej.Weszliśmy do pokoju a ja odrazu wzięłam ubrania i poszłam do łazienki. Myślałam że chłopak już poszedł na impreze..
K: Ty jeszcze tutaj? - powiedziałam wychodząc z łazienki.
D: Tak. Musze cię pilnować żeby nic ci się nie stało.
K: Dziękuje ale nie musisz. Potrafię się sobą zająć - odpowiedziałam kładąc się do łóżka.
D: Serio już idziesz spać?
K: Tak? Jest 1:43 a ja mam jutro ważną sprawe do załatwienia.
D: Oh naprawdę? A jaką?
K: Nie twój interes.
D: Nie bądź taka nie miła.
K: Będę bo moge - pokazałam mu środkowego palca po czym odwróciłam się.
D: O nie nie nie. Tak nie będziemy się bawić.
K: O co ci chodzi?Podszedł do mnie i kazał mi wstać. Serce biło mi coraz szybciej. Przyparł mnie do ściany..
D: Masz być posłuszna rozumiesz?!
K: Ty jesteś jakiś nienormalny!
D: Powiedziałem coś!!
K: T-tak.. - dusił mnie...
D: I to rozumiem. Nikomu ani słowa albo gorzko tego porzałujesz.
K: Tak jest..Położyłam się i rozpłakałam.. byłam bez silna. On jest starszy i silniejszy. Nie chce żeby komuś coś się stało...
Jak myślicie czy Dawid zrobi coś Klaudii? Wszystkiego dowiecie się w następnym rozdziale!
Sorry że nie dodawałam ale miałam dużo rzeczy na głowie. Za wszelkie błędy przepraszam.
CZYTASZ
Team X - a co jeżeli..?❤❤
RomanceI tom ~ Team X - a co jeżeli..? II tom ~ Team X - zaczynamy nowe życie #1 kacper - 25.11.2021