frank: hej, pamiętasz kiedy-
gerard: złamałeś swoją stopę skacząc z drugiego piętra?
frank:
gerard:
frank:
gerard:
frank:
gerard: *szepcząc* im not okay
frank: stop
mina ray'a i tych ludzi z tyłu jest bezcenna xd plus ten gość po prawej próbujący udawać, że tego nie widzi