Środa
Do moich uszu doszedł dźwięk budzika, leniwie otworzyłem oczy i wyłączyłem budzik. Do moich nozdrzy doszedł przyjemny zapach. Wstałem z łóżka i założyłem moje kapcie jednorożce i podreptałem w stronę kuchni. Przetarłem zmęczony oczy i zauważyłem jak Taehyung smaży naleśniki. Aaa no bo wczoraj powiedziałem aby spał u mnie. Usiadłem przy wysepce kuchennej obserwując wyższego chłopaka.
- za długo trzymasz, przypala się
Brunet podskoczył i szybko odwrócił naleśnika, był lekko przypalonych
- wstałeś jak widzę
- tak, przed chwilą
Gdy młodszy nałożył już gotowe naleśniki na talerz usiadł naprzeciwko mnie i obaj zaczęliśmy jest w ciszy. W ciszy która była dla nas przyjemna
_______________
Przepraszam że ostatnio nie było rozdziału z change i z Od nienawiści do miłości ale nie mam ostatnio weny oraz przez pogodę na dworze jakoś bardziej się zniechęcam
CZYTASZ
change | VMin
Fanfiction[ZAKOŃCZONE] nowy rok, nowa klasa, złe przeżycia, gnębienie... o tym jak Park Jimin zmienił szkołę z tylko mu wiadomych powodów. o tym jak piękny chłopiec wchodzi do szkoły przykuwając od razu wzrok innych. W jego oczach zamiast widzieć szczęście w...