TaehyungWszedłem na klatkę, od razu zacząłem pukać do drzwi młodszego chłopaka. Bałem się o niego. Bardzo.
Gdy drzwi się otworzyły nie ujrzałem Jimina, ujrzałem chłopaka całego obitego. Cały w siniakach na twarzy. Mocno go do siebie przytuliłem.
- Jimin czy to on ci to zrobił?
Niższy nic nie odpowiedział tylko zaczął płakać. Wszedłem z nim do mieszkania i zamknąłem za sobą drzwi. Szybko zdjąłem buty i zaprowadziłem Parka do salonu gdzie kazałem mu usiąść. Bez przedłużania poszedłem po apteczke i go opatrzyłem.
- zabije gnoja
- n... Nie proszę nie rób tego... Wtedy będzie jeszcze gorzej... -głos Jimina się załamywał i drżał. Muszę mu pomóc, nie pozwolę ja to aby więcej razy został zraniony.
Park Bogum, szykuj się bo miły to ja nie będę.
CZYTASZ
change | VMin
Fanfic[ZAKOŃCZONE] nowy rok, nowa klasa, złe przeżycia, gnębienie... o tym jak Park Jimin zmienił szkołę z tylko mu wiadomych powodów. o tym jak piękny chłopiec wchodzi do szkoły przykuwając od razu wzrok innych. W jego oczach zamiast widzieć szczęście w...