15 Hej, to numer Katy?

7.6K 112 32
                                    

Katy P.O.V
Weszłam do domu i skierowałam się do mojego pokoju. Nagle usłyszałam głos mojej mamy. Przełknełam zdenerwowana śline. Może widziała auto? Kurde. Weszłam do salonu i zobaczyłam gości przy stole. Fuck, co jest? Hmm URODZINY OJCA. To już dzisiaj?! Japierdole.

-Katy- Mama spojrzała na mnie lekko zawiedziona- Co ci tak długo zajęło?

-Musiałam załatwić kilka spraw- Pobiegłam do pokoju i wyciągnęłam z szafy prezent który kupiłam kilka tygodni temu. Wróciłam do salonu i wręczyłam tacie talon na 3 noce w hotelu 30 km od miasta. - Proszę.

-Dziękuje skarbie- Przytulił mnie i pocałował w policzek. - To co kochanie kiedy jedziemy?- Skierował głowę w stronę mamy.

-Może w przyszłym tygodniu?

-Dobry pomysł.

Dobrze jest być szefem firmy, robisz sobie wolne kiedy tego potrzebujesz. Bo przecież i tak masz pracowników którzy pracują na ciebie. Niestety nie będzie mi dane przejąć tego biznesu. Rodzice chcą żebym sama do czegoś doszła w życiu. No NIESTETY ja jestem życiową porażką i do gówna dojdę.

Po skończonej imprezie pomogłam mamie sprzątać i poszłam do pokoju. Było około drugiej w nocy, już zamykałam oczy kiedy usłyszałam powiadomienie z telefonu.

Wiadomość? Co to za numer?

Od: 662 837 263 (przypadkowy numer nie dzwonić na niego XD)
Hej, to numer Katy?

Boję się.

Od: Dekiel
Zgadnij kto przypadkiem dostał twój numer?

Co.

Do: Dekiel
Kto?

Nie mam pojecia o chuj jej chodzi. Kto mógł dostać mój numer? Kto wgl się jeszcze pyta o numer. Myślałam że tylko my jesteśmy takimi zjebami żeby pisać przez sms.

Od: Dekiel
Co ty jesteś jakaś opóźniona? No kurwa Aleks

Co. Przecież Aleks nie wie o moim istnieniu. Przecież on mnie nawet nie zna. Może kojarzy mnie z tego że go stalkowałam na socialach ale wtf nie możliwe. Nie ma takiej możliwości żeby mój krasz do mnie tak z dupy napisał.

Do: Dekiel
Czemu sobie ze mnie żartujesz? Jakim On wgl cudem mógł dostać mój numer? Przecież ty z nim nie gadasz. Nie śmieszny żart.

Od: Dekiel
KURWA DEBILU!! Michał dał mu twój numer. Nie wiem dlaczego, ale masz szansę. Nie spierdol tego.

Czyli ten numer to naprawdę Aleks. I co ja mam teraz zrobić. Co ja mam mu odpisać, przecież cokolwiek ja napiszę to wyjdę na debilke. Uhh spokojnie oddychaj. Pewnie napisał tylko po to żeby sobie porobić beke.

Do: Prawdopodobnie Aleks
Tak tu Katy. A kto pisze?

Od: Prawdopodobnie Aleks
Nie wiem czy mnie kojarzysz ale Aleks jestem. Chodziliśmy razem do szkoły jeszcze rok temu.

No kurwa wiadomo że Cię kojarzę, typie zaprosiłam Cię na każdym portalu społecznościowym. A ty mnie na każdym odrzuciłeś. On musi sobie robić beke a ja wyjdę na debilke bo mu odpisuje...

Do: Aleks
No kojarzę Cię.

Od: Aleks
To dobrze, mam pytanie.

No teraz dopierdoli, pewnie mnie wyśmieje czy coś.

Od: Aleks
Bo ty ogólnie mieszkasz blisko tego centrum handlowego, a ja nie mam co robić jutro. Nie chciałabyś się może spotkać?

Co

Co

Co

Co

*ss wiadomości od Aleksa*

Do: Dekiel
Załącznik (ss)
Kurwa nie gadam z Michałem ale chyba będę musiała mu podziękować. Nie myślisz że robi sobie beke ze mnie?

Od: Dekiel
O fuck, nawet jeśli robi sobie beke to nic nie stracisz jeżeli pojedziesz. Jak nie przyjedzie to dzwoń do mnie i razem połazimy po sklepach.

Do: Dekiel
No dobra, ja lecę spać.

Do: Aleks
Jasne, akurat będę tam około 16.

Byłam tak szczęśliwa że zapomniałam o tym co się działo przez cały dzień.
Odłożyłam telefon i zasnęłam z uśmiechem na ustach.

Sleepy LittleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz