Łódeczka is gut b0i.
🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁
(Per. Hubert)
🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁
Po zjedzeniu śniadania postanowiłem iść na miasto się odświeżyć, w końcu jest początek wiosny, a ciepło jest tak jak w wakacje.. Trzeba korzystać!
Szybko ubrałem się w czarną koszulkę z krótkim rękawem, czarny pasek i niebieskie dżinsy z białymi rebookami.
Po wyjściu postanowiłem pójść do sklepu ponieważ moje zapasy w lodówce się skończyły ;-;
Świeczuszka dla zapasów w lodówce Huberta [*]
Podczas drogi spotkałem Karola na przystanku autobusowym co mnie bardzo zdziwiło ponieważ nie mieszka on w Bielsko-Białej tylko w Warszawie z tego co wiem.
Postanowiłem do niego podejść.
-Yy.. Karol? Co ty tu robisz?
- No wiesz.. Moja kuzynka się tutaj przeprowadziła i właśnie do niej jadę. A co ciebie tak zachciało się wyjść? - zapytał Karol patrząc w moją stronę.
-Aha.. Ja szłem akurat do sklepu po jedzenie i w ogóle.
-tak w ogóle co tam? Jak ci życie mija?
-pytasz się mnie to codziennie na grupie, a ja zawsze odpowiadam tak samo więc jak myślisz? -w-
-No nie wiem, może się zdarzyło coś typu Koszmar czy cokolwiek.
-Koszmarem to jesteś ty - powiedziałem po czym poszłem sobie z obecnego miejsca.
Chłopak mnie zatrzymał i powiedział "stój"
CZYTASZ
DxD Dealereq x Doknes |Czy Dasz Mi SZANSĘ ? / ZAWIESZONA
أدب الهواةPISZE TO 3 RAZ I TAK CHOLERNIE MI SIĘ NIE CHCE PISAĆ TEGO OPISU ŻE MACIE PROBLEM. 🍁🌾🍁🌾🍁🌾🍁🌾🍁🌾🍁🌾🍁🌾 Inaczej zależy mi tylko na tym że moja kuzynka to czytała. 🍁🌾🍁🌾🍁🌾🍁🌾🍁🌾🍁🌾🍁🌾
