🏉9🏉O co chodzi ...🏉

210 27 27
                                    

[Per. Hubert]

Obudził mnie ból głowy po wczorajszym picollo (widać że to nie było zwykłe picollo 😏). Wziąłem do ręki telefon by sprawdzić która jest godzina była 8:40. Nie chciało mi się wstawać ale musiałem iść do kuchni. Obróciłem delikatnie w stronę łóżka Karola .... ale go tam nie było. Po chwili zkumałem, że jestem sam w pokoju. Wstałem podszedłem do lustra by ogarnąć włosy na pędzla. Jak zwykle włosy ze mną nie współpracowały. Po 15 minutach układania pędzla zszedłem do kuchni i ujrzałem tam...... Karola ?

Hubert: H-Hej Karol
Karol: O hej Hubi
Hubert:Przecież mówiłem żebyś tak do mnie nie mówił!!!
Karol: Oj przesadzasz to są tylko żarty

Żarty? Zdziwiło mnie to bo wczoraj mówił coś innego. Pewnie wypił za dużo alko

Hubert: Co ty tu robisz ?
Karol: Przyszedłem po jakieś tabletki przeciw bólowe bo łeb mi pęka... A ty co tu robisz ?
Hubert: -Strasznie niezręczna jest ta rozmowa - Ja też przyszedłem po jakąś tabletkę przeciwbólową bo to picollo nie było chyba zwykłym picollo ...
Karol: XD
Hubert: Ej stary
Karol:Co stary

------------------------------------------
Wgl przypomniał mi się mem z grupy XD

Hubert : Ej stary
Karol: Co stary
MWK : Za mocne

XD

Dobra przejdźmy do opowiadanie :3
------------------------------------------
Hubert: Możesz podać mi szklankę wody -Chciałem się go dopytać co wczoraj powiedział "Przyznałbym się gdyby nie ten Pan koło mnie" - Umm Karol
Karol: Tak ?
Hubert: O co Ci chodziło z Tym tekstem co wczoraj powiedziałeś
Karol: Stary co ty z tym tekstem cały czas ..
Hubert: To odpowiedz mi !!
Karol: Dobra słuchaj ....

Karol przybliżył się do mnie .Byłem szczęśliwy bo w końcu mi powie o co mu chodziło

Aż tu nagle ....

------------------------------------------
😘 POLSAT 😘













Nie no żartuje, nie będę taka :)

------------------------------------------

Aż tu nagle wbił do kuchni Ernest i Mwk
Karol natychmiast się odsunął ode mnie na drugi koniec kuchni. Dlaczego KUR*A musieli w takim momencie przyjść

Ernest: Co nasze zakochane gołąbki robiły
Marcin: Za mocno stary -powiedział z uśmiechem
Karol: My nic ...
Hubert: Przeszkodziliscie nam w rozmowie już Karol miał mi powiedzieć dlaczego się tak zachował wczoraj a Wy sobie musieliscie wejść do kuchni jakby nigdy nic

Chłopaki się patrzyli ze zdziwieniem a ja wyszedłem z kuchni i udałem się do pokoju po ubrania i szybko ruszyłem się do łazienki (XD)

-----------------------------------------

(362 słowa ❤)

Rozdział pisany przez Dariusza XD (_Szyszynka_)🎈

DxD Dealereq x Doknes |Czy Dasz Mi SZANSĘ ? / ZAWIESZONAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz