🌟6🌟 Nocka u Ernesta🌟

205 32 30
                                    

(Per. Hubert)

Dobra nie będę biec i tak jestem spóźniony 😔 przede mną jeszcze 10 minut drogi.

(Per. Karol)

Ernest:Ej Karol, dlaczego Hubert się spóźnia?
Karol:Zaspał ale będzie za chwilę
Dominik:Ernest co dla nas przygotowałeś ? 😏
Ernest:Fajne rzeczy 😏 Karolowi się spodobają 😏
Karol: Ernest co Ty przygotowałeś ?! 😏 - wiedziałem że pewnie coś z Hubim sam jest fanem DxD

Nagle ktoś zapukał do drzwi

Karol: To pewnie Hubert
Piotrek(Zipek)- Napewno to on

Chciałem wstać by otworzyć mu drzwi, ale wyprzedził mnie Ernest 😔 (Żółw: Żal ;-; biedny Karolek nie mógł otworzyć drzwi Hubercikowi ;-; ogólnie pozdro dla cb Dariusz cn)

(Per. HUBERT)
Dlaczego Ernest mieszka na 5 piętrze? Kiedy już doszedłem 😏 do drzwi wejściowych od razu zapukałem (Nie wiesz co? Zapukaj po 5 minutach 😂😓🐢) Po jakiś 10 sekundach otworzył drzwi Ernest. Przywitałem się z nim i rozebrałem się 😏 (z kurtki i butów oczywiście a o czym wy pomyśleliście ?😏) i udałem się do salonu. Wszyscy już siedzieli i czekali na mnie.

Mikołaj (Żelazny):W końcu jesteś, myślałem, że się już zgubiłeś 😉

Na serio on myśli że mógłbym się zgubić w swoim mieście?

Hubert:Taaa
Karol:Cześć Hubi 😏 *spojrzenie lenny face*
Hubert:Po pierwsze ile mam Ci mówić że nie masz do mnie mówić Hubi, a po drugie nie patrz się tak na mnie pedofilu! !!!
Ernest:Ej Doknes ale nie wyzywaj!
Hubert: Ja nikogo nie wyzywam
Piotrek:Dobra chłopaki siadajcie

Usiadłem między Karolem, a Ernestem trochę się bałem bo nie wiedziałem jaki za chwilę będą mieli pomysł

Ernest:Panowie idę po alko czekajcie
K&M&M&P:Ok

Kiedy Ernest wrócił podał wszystkim piwo a mi dał picollo
Wszyscy się śmiali, aż płakali ze śmiechu, a ja tylko myślałem jacy oni są debilami i z kim muszę dziś nocować 😔

Hubert:Ty chyba sobie żarty robisz Ernest mam 21 lat
Ernest:Nie dam Ci alko bo się upijesz i będziesz Zboknesem
Karol:No niestety Damian akurat na ciebie tak alkohol działa-uśmiechnął się z lenny face
Marcin:To akurat racja Szymon
Hubert:😒😔 nienawidzę Was
Ernest:Oj Hubert będziesz miał dziś jeszcze okazje by się nachlać 😜
Tak wgl nie jest Ci ciasno w tych rurkach 😂

Jezu daj mi spokój
Hubert:Nie, jest ok
MWK:Jak ty wgl się zmieściłeś
Karol:Na serio chce cię rozmawiać o jego rurkach nie ma ciekawszych tematów
Piotrek:Racja
Hubert:- Dziękuję mój wybawco że nie musimy gadać o moich rurkach-Zróbmy coś ciekawego
Ernest:Okej to zagrajmy w..... Butelkę
Hubert: Nie to jest głupie Ja w to nie gram
Ernest: Zgodziłeś się przecież
Hubert:Niby kiedy ? 😒
Ernest:Wtedy kiedy przekroczyłeś ten próg i wgl przychodząc do mnie do domu 😜😊
Hubert :Uggh
Karol:Będzie fajnie Hubi
Hubert:Karol !!!!
Karol:Co ?
Hubert:Ile mam Ci mówić.. Ahhh nie ważne pewnie Twój mózg tego nie rozumie

Kiedy Ernest wstawał nie chcący zachaczył o moje przyrodzenie (nie wiem jak to jest możliwe ale cóż to fanfiction)głośno jęknąłem z czego Ernest i Karol się podniecili a Jachi, MWK i Zipek zaczeli się śmiać

Sheo:Mmm słodko jęczysz (XD)

Czułem że jestem cały czerwony z zaistniałej sytuacji i ze zwróconej mi uwagi widziałem kątem oka że MwK dziwnie patrzył się na Karola chciałem zobaczyć o co chodzi a on się patrzył na mnie z lenny face i pewnie z lenny myślami. Był cały czerwony i kiedy się na Niego popatrzyłem to ugryzł lekko wargę

Hubert:Karol ogarnij się do cholery
-od razu przestał się zachowywać jak przed tem, widać, że na Niego też tak działa alko.....

--------------------------------

Kochani trochę dziwnie się czułam jak to pisałam ale nie ważne następny rozdział może będzie dziś lub jutro nwm ale następny rozdział będzie fajniejszy obiecuję 😏

(593 słów)

❤❤❤
🍉🍉🍉

🐢🌸💮Żółwik: Ej człowieku bo to Zboczone jest XDDD
(608 Słowa qwp🌿)


DxD Dealereq x Doknes |Czy Dasz Mi SZANSĘ ? / ZAWIESZONAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz