★One shot★

Yato x Reader (Noragami)

Przepraszam jeśli ten one shot nie będzie nawiązywać do anime, one shot dla Tarcia_uwu
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Siedziałaś w szkole na korytarzu, było jedynie słychać śmiechy i różne plotki na twój temat, nigdy nie miałaś prawdziwych przyjaciół, zawsze tylko wyciągali od ciebie jak najwięcej, a potem rozsiewali plotki...

Kiedyś przyszłaś do szkoły, podeszłaś do swojej "przyjaciółki" wtedy powiedziałaś ,,hej,, a ona jedynie zaczęła sie śmiać i powiedziała te dwa okropne słowa które utkwiły ci w głowie ,,A my sie znamy?,, po czym śmiejąc sie poszła z grupką jakiś dziewczyn to bolało...

-Hej kretynko!-Krzyknął do ciebie jeden z bandy idiotów

Spojrzałaś w tamtą strone lecz zauważyłaś, że jest przy tobie, złapał cie za włosy i pociągnął do tyłu

-Jeśli jeszcze raz wyzwiesz moją ekipe to źle skończysz!-Wrzsnął i uderzył cie w twarz, po czym poszedł...było tak codziennie, śmiechy, plotki, bicia, a twoi rodzice? Oni wyjechali w delegacje (chyba tak to sie nazywa jeśli nie to przepraszam) nic sie tobą nie przejmując, nie wiedzą o niczym, nie dzwonią bo nie mają czasu

*Kilka godzin później*

Weszłaś do mieszkania tylko, że ono było otwarte

-Em...halo? Jest tu ktoś?-Odpowiedziała ci cisza, nagle usłyszałaś jak coś spadło w twoim pokoju, wzięłaś parasolke i poszłaś w kierunku swojego pokoju, gdy tam weszłaś zobaczyłaś jakiegoś chłopaka, który oberwał parasolką

-Kim jesteś!?-Wrzasnęłaś, a chłopak spojrzał na ciebie swoimi niebieskimi oczami

-Jestem Yato bóg wojny-Stanął na baczność i się uśmiechnął

-Em...Jasnee? Ale po co tu jesteś?-Zapytałaś lecz ten dalej robił swoje

-Jestem tu by cie chronić przed złem jakie cie czeka, przecież śmieją sie z ciebie, wymyślają plotki, biją

W tym momencie cie zatkało skąd on to wszystko wie?

-Masz na imie (Reader), masz (wymyślony wiek), twój ulubiony kolor to (Ulubiony kolor), twoi rodzice wyjechali w delegacje nie dzwonią ani nie piszą do ciebie, uwielbiasz (robić np rysować, śpiewać itp), coś jeszcze?-Spojrzał na ciebie z uśmiechem na twarzy, ale ty wpatrzałaś sie w jego piękne niebieskie oczy

-N-Nie...ale s-skąd ty to wiesz?...-Spytałaś odwracając głowe w bok

-Bo cie stalku...to znaczy wiem bo kazano mi sie tobą zająć, a jak wiesz to bogowie wiedzą wszystko więc nie ma co sie dziwić-Czyli ten debil cie stalkuje?

-Czyli jesteś stalkerem!-Wrzasnęłaś, a ten wziął parasolke i sie nią uderzył w głowe

-Nie no skąd, mówiłem ci, że jestem bogiem, a bogowie wszystko wiedzą o wszystkich...no prawie-Gdy to powiedział to ty zaczęłaś sie śmiać co za kłamca

-Nie kłam mnie bo ci sie nie uda, przyszedłeś tu by udawać mojego przyjaciela i potem rozsiewać plotki? Śmieszny jesteś wiesz?-Zaśmiałaś sie

-A po drugie wiedzieć możesz bo ktoś ci powiedział-Powiedziałaś, lecz to chłopaka zbiło z tropu i sie zawiesił co było dosyć śmiesznym widokiem

-I co zatkało?-Zaśmiałaś sie, na co ten zbliżył sie do ciebie

-T-Ty...j-jak m-mogłaś m-mi zepsuć...m-mózg?...-Zapytał, a ty sie dalej śmiałaś

-A ładnie to sie tak śmiać z tego, że mój mózg sie przepalił?-Uśmiechnął sie po czym cie przytulił, to dziwne ciepło...

,,Kiedyś przyjdzie czas, że znajdziesz prawdziwego przyjaciela,,

To...dziwne...uczucie...to uczucie czegoś czego nigdy nie czułaś...o co chodzi?

Przytuliłaś też go mocno zamykając oczy

-Po tych kilku dniach chciałem ci sie ujawnić nie wiedziałem jak...-Powiedział mocniej cie przytulając

-Yato...mogłeś od razu sie ujawnić...-Szepnęłaś i przytuliłaś go mocniej

~~~
Nagle zerwałaś sie z łóżka, czyli to był sen? No trudno, nagle ktoś wszedł do pokoju

-Hej (Reader)-Spojrzałaś w tamtą strone, to był Yato, wstałaś, podbiegłaś do niego i mocno go przytuliłaś

-To nie był sen...zostań przy mnie już na zawsze-Chłopak przytulił cie i pocałował w czoło

-Zostane przy tobie już na zawsze...słowo boga...-Szepnął i przytulił cie bardziej
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Po mału szło mi to pisanie więccc nooo i właśnie o tej godzinie skończyłam, starałam sie, żeby było wszystko okey i chyba tak jest, jeśli sie spodobał one shot to milutko mi na serduszku