Wiktor x Yuri (Yuri on ice lemon)

211 2 0
                                    

Dla _Julio_1
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Wszedłem do domu o dziwo było cicho, choć wiem że Wiktor lubi puszczać jakieś filmy na fula, ściągnąłem buty, kurtkę i odłożyłem na swoje miejsce, wziąłem telefon i zadzwoniłem do Wiktora ale nie odbierał, wszedłem do pokoju i to co tam zobaczyłem to mnie z szokowało, Wiktor leżał na moim łóżku w samych bokserkach!? Co mu strzeliło do tej jebanej kapusty!? W sumie wyglądał......seksownie.........zaraz co jest nie nie nie nie będę nic z nim robił

-Wiktor...co ty odwalasz?...-Powiedziałem, a on wstał, podszedł do mnie i położył ręce na moich biodrach

-No co nie mogę do ciebie przyjść?- Przybliżył się do mnie bliżej

-W sumie nie przyszedłem ciebie tylko odwiedzić...- Szepnął mi do ucha, a mnie przeszły ciarki

-T-t-to p-p-po c-c-co?...- Zapytałem jąkając się

-Żeby sprawić ci przyjemność Yuri...- Znowu szepnął i przygryzł płatek mojego ucha na co jęknąłem cicho, gdy on to usłyszał rzucił mnie na łóżko i patrzał mi w oczy

-W-Wiktor...-Szepnąłem

-Cichutko Yuri, wiem że to twój pierwszy raz, ale będzie dobrze- Powiedział i zaczął całować mnie po szyi, a ja zacząłem mruczeć i sie wiercić,  łyżwiarz ściągnął ze mnie bluzkę i spodnie, zostałem  w samych bokserkach, zaczął całować moje sutki, na co pojękiwałem.

Gdy przestał to ściągnął moje spodnie i wziął mojego penisa do buzi i zaczął poruszać, po chwili doszedłem, wstał, podszedł do szafki i wyciągnął lubrykant(czy tak jakoś to się nazywa) podszedł do mnie, nałożył sobie na dwa palce i włożył we mnie, zaczął nimi poruszać, po chwili doszedłem znowu, gdy je wyciągnął to na mnie spojrzał i się uśmiechnął

-Yuri jeszcze chwilkę poczekasz...
Szepnął mi do ucha, na co jęknąłem nie zadowolony, łyżwiarz tylko na mnie dziwnie spojrzał, ale po chwili się uśmiechnął, wszedł we mnie i zaczął się poruszać na co zacząłem krzyczeć, tylko że te krzyki zmieniły się w jęki, nagle usłyszeliśmy jak ktoś krzyczy z przyjemności?! Co jest!? Po chwili doszedłem, a Wiktor we mnie, wyszedł i położył się obok, przytulił mnie do siebie, wtuliłem się w niego i słyszeliśmy moich rodziców...a po chwili zasnęliśmy
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Shocik skończony więc ehem

★One shot★Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz