Może mnie zabijecie, może nie, ale zawieszam to gówno. Nie jest zadowolona z tej książki ani trochę i nie czerpie przyjemności z pisania jej. Nie zawieszam tej książki na specjalnie długo, po prostu nie chce o niej myśleć, tym bardziej, że mam nowy pomysł na książkę rusame i po prostu ta mnie niezadowala.
Oczywiście za pare tygodni powrócę pisać tą książkę, ale ostatnie rozdziały pisałam na siłe i nie są dobrej jakości. Postaram się jak mogę w przyszłości i na pewno skończę tą książkę, ale nie teraz.
Mam nadzieję, że zrozumiecie i wesołych świąt wielkanocnych, bo pewnie później zapomnę 💕
CZYTASZ
■APOKALIPSA ■ RUSAME
De TodoW pewnym laboratorium położonym w środku miasta trwały mrożące krew w żyłach eksperymenty. Może testy ludzkiego organizmu? Broń biologiczna? To już nieważne, ponieważ jeden z zarażonych się wydostał. A może zarażony wcale nigdy nie przebywał w labor...