Pov'Kornelia
Minął prawie tydzień od kont Igor się wyprowadził,nie widziałam go ani razu co mnie martwi bo niby Adrian z nim gadał ale i tak się martwię.Jutro wyjeżdżamy do Francji ja,Adrian,Igor,Grucha,Musiał i ekipa kręcącą klip i jeszcze Mati.Od kont Bugajczyk się wyprowadził dużo myślałam o naszej relacji i chyba nasza nienawiść do siebie przerodziła się w silne uczucie ale nie wiem co może czuć Bugajczyk,nigdy i tak mu tego nie powiem bo jestem z Adrianem.
- Skończysz się pakować czy ja mam to zrobić skarbie-powiedział Adrian,nie wiem czy w ogóle jechać bo to co ostatnio się zdarzyło nie może się powtórzyć.
- Spakuj mnie-powiedziałam i poszłam do toalety,jest ranek wiec muszę się ogarnąć.
Zrobiłam poranną toaletę i się umalowałam,ubrałam się.
Outfit:
Wyszłam z toalety i poszłam do kuchni i zrobiłam sobie kanapki z ogórkiem i zjadłam je,Adrian wyszedł bez słowa ale tak mało mnie to obchodzi bo pewnie wróci za godzinę lub dwie.Usiadłam na kanapie i zaczęłam oglądać tv,trochę nudno ale trudno.
Pov'Igor
Obudziłem się w pokoju gościnnym po nocy z kolejną paną na jedną noc, nawet pany na jedną noc nie potrafią odwrócić moich myśli od Klaudi.
- Igi-powiedziała dziewczyna przytulając się do mnie,od razu ją odepchnąłem.
- Wypierdalaj z tond-powiedziałem, dziewczyna zaczęła się ubierać i wyszła wymijając Gruchę.
- Pakuj się tłumoku-powiedział Musiał i zamknął drzwi,jakie pakuj ja tu zostaję.Ubrałem koszulkę i wyszedłem z pokoju,poszedłem do kuchni gdzie siedział Musiał.
- Ja tu zostaję nie zamierzam patrzeć jak się liżą-powiedziałem do Musiała który robił sobie kawę,zaczął się śmiać.
- Jedziesz przecież nagrywać klip z Matim we Fracji,ogarnij się człowieku rozumiem zakochałeś się ale nie możesz nic zrobić-powiedział Musiał,mogę zrobić jedno i wiem co zrobię i ja nie umiem kochać wiec nie pierdol.
Pov'Klaudia(Parę godzin później)
Strasznie mi się nudzi i to w chuja,jedziemy jutro rano a chyba tak nie zasnę.Jest już wieczór a Adriana nie ma co mi nie przeszkadza,tylko w ciula nudno.Do drzwi zadzwonił dzwonek,kogo niesie nie mam ochoty nikogo widzieć.Leniwie wstałam z kanapy i podeszłam do drzwi,otworzyłam je i nie wierzyłam kogo widzę przed sobą.
- Witam śliczną panią,mówiłaś że wypalisz mi oczy ale coś się spóźniasz-powiedział Igor,zamykając mi usta które na jego widok mi się otworzyły.Te idealnie ułożone włosy,uśmiech psychola,leki rozkrok i ręce w kieszeniach.Nienawiść i miłość dzieli cieka kreska a w naszym przypadku tej kreski nie ma,przypomniałam sobie słowa Igora w damskim kiblu.
- Kocham cię-to mnie zszokowało,on nie jest trzeźwy tego co mówi.
Dawno mnie nie było no mega zajęta jestem 😅 ale wrzucam to , wiem że krótkie ale za nie długo powinien się pojawić rozdział z Książki " bramy piekła i nieba " on będzie w chuj długi i no bardzo długo nad nim pracuje 😌
Miłego dzionka albo nocy
CZYTASZ
Nienawiść - Reto(Zawieszona)
Novela JuvenilOpowiada o relacji, nienawidzą się. Kucą ciogle czy to może przerodzić się w miłość, czy w większą nienawiść do siebie.