Po czym weszliśmy do pomieszczenia i zrzucił mnie ze swojego ramienia i zaczął mnie całować po szyji i robić mi malinki, próbowałam się wyrwać ale trzymał moje nadgarstki aż w końcu pocałowałam go w usta , a on usiadł na krześle a ja jemu na kolanach, ruszyłam się w przód i w tył a jego przyjaciel ukuł mnie w pośladek, wiec zeszłam z tego debila i zostawiłam go z tym problem .
~POV,Lexy~
Próbowałam znaleźć Julkę, ale jej nigdzie nie było. Zapatrzyłam się w telefon i wpadłam na Marcina , przyjaciela tego dupka Kacpra.
M. Oj sorry nie zauważyłem cie, nic ci nie jest ?
L. Nie chill.
M. Może chciała byś się spotkać po szkole.
L. Chętnie.
M. A dasz mi swój numer.
L. Tak ale później , przepraszam muszę już iść.
Zauważyłam śmiejąca się Julię ,na cały korytarz . Podeszłam do niej i się spytałam
L. Dlaczego się tak śmiejesz?
J. Opowiem ci w domu.
L. Okey.😠
Wybił dzwonek na lekcje.
~POV. Marcin~
Boże jaka ta Lexy jest piękna, muszę się z nią po szkole spotkać. Napisał do mnie na lekcji Kacper, że musiał iść domu przez Julię. Zastanawiałem się, co się stało ?.
~POV. Lexy~
Po lekcji muzyki, podszedł do mnie Marcin
M. To co dasz mi swój numer?.
L. Tak zapisuj. 660 ### ##1
M. Ile masz jeszcze lekcji ?
L. Została mi tylko plastyka, a tobie?
M. Mi zostały 2 lekcje, matma i chemia
L. Oki to napisz po lekcjach bayyyyy😉
~POV.Julia~
Lekcja plastyki minęła nam bardzo szybko. Wyszłyśmy ze szkoły i pojechała, autobusem na obiecane zakupy z Lexy. Weszłyśmy do galerii i zobaczyłyśmy super sklep, wyglądał o tak=Odrazu do niego weszłyśmy. Ja kupiła=
2 sukienki
CZYTASZ
😏Julia and Kacper 😏
FanfictionKsiążka Zawieszona. Dużo się dzieje , to co mogę wam powiedzieć ,to ze w Książce blonsky jest szkolny bad boyem. Miłego czytania