Rozdział 1

2.3K 38 2
                                    

~POV.Julia~
Właśnie obudził mnie budzik, była 6.00 rano. Postanowiłam pójść zrobić sobie i Lexy śniadanie , pomyślałam że zrobię naleśniki z dżemem. Po usmażeniu naleśników poszła obudzić Lexy , oczywiście nie chciała wstać , wiec poszłam do łazienki nalać do szklanki zimnej wody. Wróciłam do pokoju Lexy i zobaczyłam ze usnęła postanowiłam że ją obleje. Po oblaniu Lexy , dziewczyna szybko się zerwała z łóżka i poszła zjeść śniadanie które przygotowałam, ja w tym czasie poszłam do pokoju się  ubrać. Ale najpierw spojrzałam która godzina była 6.50 wiec miałam sporo czasu żeby się ubrać i nałożyć makijaż na twarz.
Postanowiłam ze na pierwszy dzień szkoły ubiorę i pomaluje się tak =

 Postanowiłam ze na pierwszy dzień szkoły ubiorę i pomaluje się tak =

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Po pomalowaniu się i ubraniu była już godzina 7.35. Poszłam szybko zobaczyć do pokoju Lexy, była ubrana i pomalowana właśnie tak=

 Poszłam szybko zobaczyć do pokoju Lexy, była ubrana i pomalowana właśnie tak=

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Szybko pobiegłyśmy na autobus , który prawie nam odjechał .
~POV.Lexy~
W czasie drogi do szkoły zobaczyłam super dres nike na instagramie, szybko pokazałam go Julce i powiedziałam jej ze po szkole idziemy ma zakupy.Teraz  zauważyłam ze dojechałyśmy do naszej nowej szkoły.
~POV.Kacpra~
Stoję z moją elita przed szkołą i rozmawiamy czy dojdą w tym roku jakieś fajne dupy do szkoły, a w tym czasie Marcin mi przerywa i mówi zobaczcie jakiś laski wysiadają z autobusu. Odwróciłem głowę w stronę pojazdu i zauważyłem zajebista blond dziewczynę , idą właśnie w naszą stronę.
K. Hej mała. ( po czym dałem jej klapsa w pośladek)
J. Mała to jest twoja pała i nie tykaj co nie twoje ( i dałam mu plaskacza)
K. Suka.
J. Debil.
~POV.Julia~
Weszłyśmy do szkoły ,poszłyśmy z Lexy do szatni odłożyć kurtki w tym czasie gadałyśmy o tym debilu,musiałyśmy iść odebrać klucz do szafek z sekretariatu. Odebrałyśmy kluczyki do szafek , Lexy miała szafkę na drugim końcu korytarza . Wkładam książki do szafki i zauważyłam ze ten debil ma koło mnie szafkę, chciałam już iść, po zamknięciu szafki ale ktoś mnie złapał za rękę okazało się ze to był ten dupek.
K. Masz chłopaka mała ?
J. Nie mam i nie jestem mała , bo mała to jest twoja pała.
K. Chcesz się przekonać ?😏
J. Niestety ,nie wzięłam ze sobą mikroskopu 😉
Poczułam że ktoś mnie przerzuca przez ramie , próbowałam się wyrwać ale nie mogłam.Wiedziałem ze to ten dupek . Po czym weszliśmy do pomieszczenia...

To moja pierwsza książka, przepraszam za błędy, ten rozdział był pisany późno. Mam nadzieje że książka wam się spodoba . Pozdrawiam 🙂🙂🙂

😏Julia and Kacper 😏Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz