W trakcie rozpakowywania rzeczy zadzwonił telefon Lexy był to ... Marcin
L. Halo?
M. Cześć to ja Marcin
L. O cześć , co tam porabiasz
M. Właśnie chciałem się spytać, czy możesz się ze mną spotkać?
L. Chętnie tylko gdzie?
M. Może u mnie, o 18.30.możesz przyjść ze swoją koleżanka jak chcesz.
L. Okey to przyjdę z Julia. Widzimy się u ciebie bayyyy
M. Pa
~POV.Julia~
Była 16.00. Lexy rozmawiał przez telefon, a ja rozpakowywałam swoje rzeczy. Lexy skończyła swoją rozmowę i zaczęła do mnie mówić =
L. Julia, Marcin zaprosił nas do siebie . Idziemy ?
J. Okey. Ale jak będzie tam Kacper to ja wychodzę.
L. Napewno nie będzie 😉
J. Dobra musimy się ubrać i pomalować wiec ja idę do siebie,do później
L. No bayy
Poszłam do swojego pokoju, a Lexy do swojego. Zaczęłam się ubierać ubrała to=I taki makijaż =
Po ogarnięciu się zawołała mnie Lexy , poszłam do niej i zapytała mnie się czy zrobię jej makijaż, powiedziałam okey.
Lexy była umalowana tak =Lexy mi podziękowała i powiedziała żebym poczekała na nią na dole. Czekałam na dole chyba z 15 min, już miałam do niej iść ale akurat wychodziła z pokoju ,jak ja zobaczyłam to zaniemówiłam.
Lexy była ubrana tak =J.O Boże Lexy jak ty ładnie wyglądasz 😱
L. Dzięki , ty również
~POV.Lexy~
Julka zamówiła taksówkę, a ja poprawiałam jeszcze włosy. Nagle podjechała taksówka, wsiadłyśmy do niej i podałyśmy panu adres, który Marcin nam wysłał. Napisałam do Marcina=
L. Marcin spóźnimy się trochę.( była 18.25)
M. Okey będę czekać słońce😘
Pokazałam to Julii, a ona powiedziała ze ktoś tu się zakochał.
~POV.Julia~
Właśnie podjechałyśmy pod mieszkanie Marcina , zapukałyśmy.
M. O Siemka wchodźcie
L&J. Nie wiedziałyśmy że robisz imprezę.
M. Sorry zapomniałem wam powiedzieć
Poczułam woń alkoholu i papierosów, Lexy poszła tańczyć z Marcinem. Podeszłam do barmana i zamówiłam szampana o nazwie „moet". Siedziałam na stołku i poczułam męskie ręce na talii ,odwróciłam się i zobaczyłam Kacpra
J. Co ty tu robisz ?, możesz mnie zostawić ?
K. Jak widać jestem. O sorry myślałem , że to ktoś inny a nie ty suko
J. Suką to możesz nazywać twoje dziewczyny,na jedna noc🖕🏻
K. Czyli ciebie ?
J. Chyba ci się coś pomyliło , ja nie byłam i nie będę twoja dziewczyna na jedna noc.
K. To jeszcze zobaczysz 😏
J. Wątpię debilu😉🖕🏻
Poszłam od tego debila, chciałam już iść do domu i zostawić tego jebanego szampana ale ktoś złapał mnie za rękę, była to Lexy =
L. Gdzie się wybierasz ?
J. Do domu, przez tego debila
L. Proszę cie zostań , nie zostawiaj mnie samej , plis🙏🏻
J, okey okey
L. Dzięki
J pójdę tylko do łazienki okey?
L. Okey
Poszłam do łazienki , już miałam wchodzić ale nagle ktoś klepnął mnie w tyłek i popchnął mnie do środka, odwróciłam się i zauważyłam Kacpra jak zamyka drzwi i kładzie klucz wysoko na szafce. Zapytał się go =
J. Czego ty ode mnie chcesz ?, zrobię wszystko żebyś mnie wypuścił i dał mi się załatwić
K. Okey. Pocałuj mnie i zostań moja dziewczyna na tydzień w szkole.
J. Nie Kacper , zrobię wszystko oprócz tego
K. No to cie nidy nie wypuszczę
J. Dobra.
Pocałowałam go , on zaczął mnie podnosić i całować po szyji , ja próbowałam się wyrwać ale to nic nie dawało. To strzeliłam mu plaskacza a on mnie puścił ,
K. O ty szmato. Dobrze ze w szkole będziesz moją dziewczyna, to cie tak wykorzystam ze się zdziwisz.
J. Proszę cie wyjdź już, chce się załatwić
Kacper wyszedł a ja zaczęłam płakać, po co ja się godziłam na to. Ktoś zapukał do drzwi, otworzyłam i zobaczyłam Agatę z klasy
A. Mogę skorzystać
J. Tak jasne
Wyszłam z toalety, odwróciłam się i zobaczyła Lexy całująca się z Marcinem. Lexy szybko do mnie podbiegła i pociągnęła mnie za rękę w kierunku wyjścia...Przepraszam za błędy. 638 słów,Pozdrawiam 💜
Next wleci na 5 gwiazdek 😉
CZYTASZ
😏Julia and Kacper 😏
FanfictionKsiążka Zawieszona. Dużo się dzieje , to co mogę wam powiedzieć ,to ze w Książce blonsky jest szkolny bad boyem. Miłego czytania