Duchy Przeszłości

Prolog

Nazywam się Naruto Namikaze-Uzumaki i jestem jednym z najpotężniejszych shinobi na świecie.

Tyle tylko, że świat już nie istnieje ostatnie co pamiętam zanim się tu znalazłem to wybuch i ogromny ból.

Teraz jestem w jakieś przyjemnej pustce w której czas zdaje się nie płynąć jestem tu zupełnie sam i odczuwam dziwny spokój jest cicho. Panuje taka cisza, że aż dzwoni w uszach.

Nagle w oślepiająco jasnym blasku pojawiła się piękna długowłosa kobieta, od której bił niesamowity niebieski blask.

- Jestem boginią czasu - powiedziała - obserwowała twoje poczynania Naruto i mam dla ciebie propozycje. Zanim to, musisz wiedzieć, że twój świat nie istnieje. Został zniszczony.

W tym momencie kolana się pode mną ugieły oznacza to, że wszyscy którzy walczyli u mego boku polegli. Zrobiło mi się niedobrze.

- Jest szansa aby go uratować mogę sprawić, że wrócisz do czasów w których będziesz mógł zapobiec temu wszystkiemu.

Serce zabiło mi mocniej odzyskałem nadzieję.

- Lecz jest pewien haczyk. Bardzo możliwe, że wrócisz do tamtych czasów o wiele młodszy.

Jednak mimo wszystko będziesz posiadał wszystkie swoje umiejętności.

Zgadzasz się?

Przemyślałem to nie za bardzo mam wybór muszę się zgodzić aby uratować wszystkich, jest ryzyko, że cofnie mnie w złe czasy i będe młodszy.

- Tak zgadzam się.....

Nagle istota zniknęła co mnie trochę zdziwiło rozejrzałem się wokół przez chwilę panował mrok gdy nagle oślepiło mnie niebieskie światło.

Poczułem, że spadam.......

Oto pierwsza część historii mam nadzieję, że się spodobało jest to swego rodzaju wstęp. Następne rozdziały będą dłuższe.

~

Teraz wrzucam prolog, za jakieś 40 minut wrzucę kolejne rozdziały :3