♥️ Siostra Tromby. Pewna Przygoda Dziewczyny. ♥️

#6

🌸🌸🌸🌸🌸🌸20:50🌸🌸🌸🌸🌸🌸
Zostało nam jeszcze ponad godzinę lotu do Warszawy z Warszawy jedziemy pociągiem do Krakowa więc około godziny 2:45 może będziemy w domu. Przez cały lot narazie tyle ile lecimy majkel spał i dalej śpi a ja się wtuliłam w Kubusia i się zdrzemnełam w sumie już coś trochę czułam do Pateca tak wiem mam chłopaka ale jakoś już go trochę nie kocham przez to że polecieliśmy do LA.
- Ej jak majkel śpi to zróbcie mi coś. - Powiedział Kuba do Kamila ( Poczciwego krzycha ).
- Tak ale co? Może szturchniemy go i coś mu się podłoży po twarz wiecie coś podobnego że się ciasto trzyma i ktoś w nie uderza. - Odpowiedział Kamil.
- No spoko pomysł. - Pomyślał patec - Dobra dawaj.
- Majkel budź się - szturchał Kamil majkela.
Podłożył wodę i jak majkel wstał to mu plusną.
Wszyscy się zaśmieli którzy byli w pobliżu inni którzy byli dalej chwilę później się zorientowali co się stało.
🌸🌸🌸🌸🌸🌸22:12🌸🌸🌸🌸🌸🌸
Jesteśmy już w pociągu jedziemy do Krakowa przed nami kilka godzin jazdy :) .
🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸
Następny rozdział będzie o jak już przyjechali do Krakowa .
Przepraszam że dziś tak krótko.
Dzisiaj jak to pisze to jest Wielkanoc więc życzę wam zdrowych spokojnych i wesołych świąt wielkanocnych.