#12

298 11 4
                                    

- Chce wam powiedzieć że na moim instagramie wbiło 2mln followersów. - powiedziałam.
- Ej no tyle ? - Zapytał się Tromba.
- Tak a co? Myślałeś że powiem że ja i Patec chodzimy ze sobą? - Zapytałam się.
- Nie myślałem tak ale ekstra by było.- Zaśmiał się Tromba.
- Śmieszne bardzo wiesz!?
Tromba chyba chciał coś powiedzieć ale zadzwoniła nasza ( Tromby i moja) mama.
📞⏺️⏺️⏺️⏺️⏺️Mama⏺️⏺️⏺️⏺️📞
Karo: Hej mamo co tam u was?
Mama: Hej córcia mam dla was smutną wiadomość.
Karo: Jaką?
Mama: Karmelka (PIESEK) zdechła.
Karo : Co nie nie to nie prawda co nie?
Mama: Niestety prawda. Jak chcesz to przyjedźcie z Mateuszem.
Karo: Pa
Mama: Pa.
Nie mogłam już dalej rozmawiać rozpłakałam się kiedy mama mi to powiedziała.
- Co się stało? - Zapytała Kasia.
- Mój piesek zdechł - Powiedziałam ze smutnym głosem.
- Ja dobrze słyszę karmelka nie żyje?- Zapytał się Tromba.
- Tak dobrze słyszałeś.
- Kuźwa sorry ale musimy tam jechać, wiem że nie chcesz jej widzieć ale to będzie najlepiej jak ty ją jeszcze zobaczysz. - Powiedział Tromba.
- Mati ale ja nie chcę - Powiedziałam rozpłakana.
- Wiem ale musimy. - Powiedział.
- Dobra jedziemy nawet zaraz. - Powiedziałam.
- Muszę jechać z wami czy mogę zostać? - Zapytała Marcysia.
- Nie nie musisz. - Powiedział Tromba i się przytulił do mnie.
- Jak mamy jechać to jedźmy. - Powiedziałam.
🌸🌸🌸W drodze do domu 🌸🌸🌸rodzinnego Tromby i Karoliny 🌸🌸
- Kuźwa ona miała dopiero 8 lat jak mogła tak szybko zdechnąć. - Pytałam zapłakana.
- Nie wiem. Chcesz to się prześpij będzie ci lepiej.
- Nie chce mi się spać.
🌸🌸🌸🌸🌸🌸19:00🌸🌸🌸🌸🌸🌸
Byliśmy już na miejscu poszłam szybko do rodziców.
- Hej mamo, hej tato gdzie jest Karmelka? - Zapytałam.
- Z tyłu domu. - Powiedział tata.
Pobiegłam szybko i zobaczyłam jak Karmelka leży i nie oddycha od razu po tym zobaczeniu pobiegłam do Matiego i powiedziałam żebyśmy już jechali.
- Dobra . Pa - Powiedział.
- Pa - Odpowiedzieli rodzice.
🌸🌸W drodze do domu ekipy 🌸🌸
Nagrałam instastory.
⏺️⏺️⏺️INSTASTORY KARO⏺️⏺️⏺️⏺️
Hejka kochani dzisiaj miały być wyniki konkursu ale niestety nie będą konkurs się przedłuża o tydzień. Macie jeszcze tydzień. Nie powiem wam dlaczego. Pa.
- A no tak zapomniałem że jest twój KONKURS. - Powiedział Tromba.
- Ja też ale patrzyłam na moje posty i se przypomniałam. - Uśmiechnęłam się do niego.
🌸🌸🌸🌸🌸🌸24:00🌸🌸🌸🌸🌸🌸
Przyjechaliśmy późno ale na szczęście Marta, Werka, Marcysia i Kasia nie spały oglądały coś dlatego dołączyłam do nich. Chciałam jakoś zapomnieć ten widok ale no niestety.
- Hej dziewczyny sorki że przeszkadzam ale co oglądacie? - Zapytałam.
- Hej oglądamy Stare filmy Karola z ekipą. - Odpowiedziała Werka.
- Możecie na chwilę przerwać chce was się coś zapytać.
- Tak jasne. - Powiedziała Kasia. - Co chcesz się nas zapytać?
- Jak dogadujecie się z Dominiką?
- Słabo może dlatego że ciągle chodzi z Krzychem. I nie mamy czasu się jej nic zapytać. - Powiedziała Marcysia.
- A może jutro ją się zapytamy o coś np: Pojedziemy na babskie zakupy haha- Zaśmiałam się.
- Hah śmieszny pomysł ale i idealny. To ja jutro powiem że jadę nagrywać z Dominiką ,,Stylizacje w 5minut''.- Powiedziała Wera.
- Oki ja chce pojechać  z wami że niby ze mną też. Dobra ja idę spać dobranoc. - Powiedziałam.
🌸🌸🌸🌸🌸🌸10:00🌸🌸🌸🌸🌸🌸
Szykowałam się bo o 11:00 mieliśmy jechać do galerii.
Poszłam do kuchni bo chciałam się napić wody i zobaczyłam że jest tam Werka i Dominika.
- Dominika mam do ciebie pytanie. - Powiedziała Werka.
- Jakie? - Zapytała się Dominika.
- Chcesz z nami jechać do galerii? - Zapytała Werka.
- Z wami to znaczy z kim?
- Ze mną. - Zaśmiałam się - Ja i Werka jedziemy do galerii jedziesz z nami?
- Spoko o której? - Zapytała się Dominika.
- O 11:00.
- Oki.
Tak naprawdę to nie jedziemy do galerii tylko do Werki sklepu.
🌸🌸🌸🌸🌸🌸11:15🌸🌸🌸🌸🌸🌸
. . . . . . . .  W sklepie werki . . . . . . . . . . .
- A czy to jest twój sklep? - Zapytała Dominika.
- Tak chcesz coś z niego mogę ci dać- Powiedziała Werka
- Nie na razie nie. A nie mieliśmy jechać do galerii? - Zapytała ze zdziwieniem Dominika.
- Nie poprostu powiedzieliśmy tak bo raczej Kamil by nam nie wydał cię - Zaśmiałam się.
- No nie wiem jesteśmy ze sobą tydzień i pewnie by tak było. - Zaśmiała się Dominika.
- Dobra przyjechaliśmy tu z tobą żeby przeprowadzić z tobą taki mini wywiad. XD - Powiedziała z uśmiechem Wersow.
- Spoko pytajcie o co chcecie.
- Oki. Pierwsze pytanie. Czy twój brat siedzi w więzieniu? - Zapytała Werka.
- Jeden tak drugi nie.
- Jak ma na imię brat który siedzi w więzieniu ?
- Patryk a ten który nie siedzi na na imię Adam.
- Tego drugiego znam. - Zaśmiałam się- Nie musiałaś mówić .
- Ile masz lat? - Zapytała Werka.
- 22, a wy ile byście mi dały? - Zapytała Dominika.
- Nwm. Dobra następne pytanie. Od ilu lat/miesięcy znasz się z Kamilem?
- Od roku na meet'up się poznaliśmy.
- Wow nie wiedzieliśmy że aż tyle się znacie. Następne pytanie. Czy byłaś kiedyś karana?
- Nie nie chce być jak mój brat i ojciec.
- Twój ojciec był karany? - Zapytałam ze zdziwieniem.
- Nie ale zostawił nas jak ja miałam dwa latka. I sobie znalazł inną. - Powiedziała Dominika.
- Hah wiem coś o tym. Znaczy nie że mój zostawił tylko że mojego kolegi mama zostawiła i poszła se do innego.- powiedziałam.
- Następne pytanie. Czy masz coś z ekipatonosi lub mojego sklepu? - Zapytała Werka.
- Z ekipatonosi mam opaskę a z twojego nic.
- U a czyją opaskę? Niech zgadnę krzycha.
- Tak i Pateca ale nie martw się Karolina nie odbiorę ci go.
Stałam zamurowana
- Czemu masz mi go nie odebrać? On nawet nie jest mów - Zaczerwieniłam się.
- Napewno karo?! - Powiedziała Werka.
- Koniec ,,wywiadu''. Dzięki.
- Jedziemy już ?
- Tak. Gdzie cię zawieść? - Zapytała Werka.
- Nigdzie. Kamil po mnie przyjedzie.
- Ale nie mówiłaś że Kamil po ciebie przyjedzie. - Powiedziała zdziwiona Werka.
- No nie mówiłam bo przed chwilą zadzwoniłam.
- A nie mówiłaś mu że nie byliśmy w galerii? - Zapytałam się.
- Nie no skąd. - Zaśmiała się Dominika.
- To dobrze - Odetchnełyśmy z ulgą.

♥️ Siostra Tromby. Pewna Przygoda Dziewczyny. ♥️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz