#24

162 3 0
                                    

Martwiłam się o Nicole ale również o Karola bałam się że coś im się stanie albo co gorsza już się stało
Nagle dostałam jakiś esemes możliwe że od porywaczy

KAROLINA KAROLINA BĘDZIESZ DOSTAWAŁA RÓŻNE ZADANIA JEŚLI CHCESZ JESZCZE ICH ZOBACZYĆ MUSISZ JE ROBIĆ! ŻADNEJ POLICJI JASNEEE?????!!!!!

Pokazałam Violi a ona pokazała reszcie

- Czekaj porywacz musi znać twój numer telefonu jak do ciebie napisał możliwe że to ktoś z twoich dawnych znajomych lub twój ex - Powiedział Olgierd

- Bym powiedziała że to Kuba Patecki ale on nie żyje więc to raczej nie on, a dawni znajomi raczej nie wiedzieli że mam córkę - Powiedziałam chociaż sama zastanawiałam się czy przypadkiem to nie Kuba ale nie no nie żyje boże nie wiem co o tym myśleć

Do Krystiana zadzwonił telefon był to chyba ktoś z komendy

- Co tam żanetka - Dobra są dwa wyjścia kim ona jest albo jego żoną albo faktycznie kimś z komendy ale dlaczego ja tak o tym rozmyślam XD

- Żanetka jesteś na głośnym mów co masz już - No a jednak to jest ktoś z komendy XD

- Cześć wam - Powiedziała pewnie niejaka Żaneta - Mam mnóstwo  informacji pierwsza jest taka że wiem skąd dzwonił porywacz druga jest no zła bo nie mamy go w bazie a trzecie jest takie że on dzwonił z jakieś starej opuszczonej hurtownii

- Spoko a wiesz gdzie jest ta hurtownia? - Zapytała się Viola

- Tak jest ona na obrzeżach miasta ulica ********15 - Powiedziała Żaneta

- Okej zaraz tam pojedziemy i zobaczymy - Powiedział Krystian po czym się rozłączył

- Jadę tam z wami! - Powiedziałam

- Nigdzie nie jedziesz zostajesz tutaj nie chce stracić siostry - Powiedział zmartwiony Tromba

- Mati zrozum że ja muszę jechać rozumiem nie chcesz stracić siostrę ale ja nie chcę stracić córkę i chłopaka- Wydarłam się na trombe trochę oazą spokoju

- Karo zostań! - Krzyknął Tromba chociaż i tak go zignorowałam i poszłam z Violą i chłopakami

* KILKA MINUT PÓŹNIEJ *

Byliśmy już na miejscu staliśmy trochę daleko żeby nikt nas nie zauważył nagle dostałam esemesa

OTO PIERWSZE ZADANIE
PRZYJDŹ DO NAS I ZOBACZ KIM JESTEM A MOŻE AKURAT WYPUSZCZE ICH ALE MUSISZ OBIECAĆ ŻE NIE PÓJDZIESZ Z TYM NA POLICJE
ADRES: ********15
Przeczytałam ten esemes nagłos żeby gliniarze też wiedzieli

- Dobra odpisze mu że akurat jesteś w pobliżu i że za chwilę będziesz ją za ten czas wezwę atteków - Powiedział Krystian - 65 do 00 zgłoś się

- 00 zgłaszam się - powiedziała policjantka

- Przyślijcie atteków na ********15

- Jasne za chwilę będą - Powiedziała

- Dobra no to co mam iść? Czy czekać aż przyjadą attecy? - Zapytałam się bo serio nie wiedziałam co robić

- Idź i ich zagadaj jak będą gdzie około okna na zewnątrz to stań tak żeby nie widzieli jak my wchodzimy jasne? - Powiedział Olgierd

- Jasne jak słońce chociaż go tu brakuje - Posmutniałam wypowiadając te trzy ostatnie słowa

- Nie martw się wszystko będzie dobrze - Powiedziała Viola łapiąc mnie za ramię - A teraz leć

- Oki

Dwie może trzy minut byłam już w środku starej hurtownii widziałam Karola związanego ale nie widziałam Nicole a nagle przede mną stanął jakiś chłop we wzroście Karola albo ciut wyższy

- No proszę przyszłaś - Powiedział ten chłop a mi się ten głoś wydał znajomy

- Kim jesteś i dlaczego ich akurat porwałeś? - Krzyknęłam

- Znasz mnie bardzo dobrze tak jak Karol a porwałem ich dlatego że na to zasłużyli spokojnie Karox - Ja znam to przezwisko tak tylko na mnie mówił Kuba .. ale to nie możliwe on nie żyje... A może jednak żyje

- ZDEJMIJ TĄ MASKE CHCE ZOBACZYĆ TWOJĄ TWARZ - Krzyknęłam chciałam do niego podbiec ale zatrzymali mnie jego ,,ochroniarze''

- Lepiej nie zdejmę bo jeszcze się przestraszysz - Zaśmiał mi się prosto w twarz - A może zdejmę ale najpierw chce ci kogoś przedstawić kogo bardzo dobrze znasz ooo kochanieeee

Zza drzwi przeszła... Ale czekajcie co?! Ona nie powinna być w pace to jest ta Sonia ta dziewczyna Pateckiego ale jak to? A ona również trzymała moją córkę łzy mi poleciał

- Sonia?! Ale jak ty... Co ty... Nie powinnaś być w pace?- Powiedziałam nie pewnie

- A jak widać nie jestem - Również się zaśmiała na szczęście nie prosto w twarz bo była daleko odemnie

- Dobra a teraz jak chcesz żebym ujrzał światło dzienne kim naprawdę jestem to proszę bardzo - Zdjął maskę a przede mną ukazał się... KUBA?! TEN KUBA PATECKI

- Ale jak to? Ty przecież nie żyjesz?- Co ja mam z tym ,,ty przecież''

- A jednak żyje - I tym razem znów się zaśmiał i to znów prosto w twarz - Razem z Sonią upozorowaliśmy moją śmierć żeby odwrócić jakoś twoją uwagę i ,,ukraść'' twoją a w sumie też moją córkę

- Ale jak to? - No kurwa co ja mam z tym ,,ale jak to"?! - Kuba zmieniłeś się i to bardzo

- STÓJ! POLICJA! - Ufff w porę przyszła wspaniała trójka ( Viola, Krystian i Olgierd )

- Krycha, Olo uważajcie na nich - Powiedziałam

- Spokojnie ale czekaj to nie jest ten twój zmarły Chłopak - Nie kurwa nie jest ale ty Krystian szybki jesteś

- Tak to on 😔 - Powiedziałam

Wszystko zakończyło się szczęśliwie Nicole i Karol muszą zostać na badaniach lekarskich żeby zobaczyć czy nic im nie jest

KONIEC!!!!

NO TO CO KSIĄŻKA ZAKOŃCZONA 😔 JESZCZE BĘDZIE EPIOLG ALE TO ZA TYDZIEŃ ORAZ PODZIĘKOWANIA ZA PRAWIE 4K WYŚWITLEŃ

DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE GWIAZDKI ZA TO ŻE WYTZYMALIŚCIE TYLE ZE MNĄ HAHA I ZA TYLE WYŚWIETLEŃ

DO ZOBACZENIA W INNYCH MOICH KSIĄŻKACH

ZAPRASZAM WAS NA:

NIEBEZPIECZNY HENRYK|| CZY JEST WSZYSTKO DOBRZE OPOWIADNIA JEST O SIOSTRZE HENRYKA HARTA ALE JAK O SAMYM O NIM

PRAWDZIWE ŻYCIE A NIE BAJKA... || NIEBEZPIECZNY HENRYK
OPOWIADANIE JEST O JACE NORAMNIE ORAZ COOPERZE BARNERSA

ZWYKŁE MIASTO CZY ZUPEŁNIE INNE? || NIEBEZPIECZNY HENRYK
OPOWIADANIE JEST O HENRYKU TAK JAKBY WIĘC NO

ZAPRASZAM WAS NA TE TRZY OPOWIADANIA

PYTANIE DO WAS
CHCECIE JESZCZE JAKIEŚ KSIĄŻKI O EKIPIE??

♥️ Siostra Tromby. Pewna Przygoda Dziewczyny. ♥️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz