Dobra, to jest ten moment na który większość z was czekała. Tak dobrze myślicie, ale i tak zachęcam przeczytać.
Nie piłem dużo tego wieczoru z Izą. Ale gdy już oboje nie chcieliśmy tańczyć to zaproponowała.
- może pójdziemy do mnie Michał? - zapytała poprawiając włosy
- jasne, chodźPowiedzieliśmy Marcinowi tylko o tym, że już wracamy do domu. W sumie chyba i tak niezbyt go to obchodziło w tym momencie. Ale dobra. Oboje wyszliśmy i poszliśmy naprawę wolnym spacerkiem. Powiem wam, że Warszawa w nocy jest jeszcze piękniejsza. Wyjątkowo cicho było, jedynie mogliśmy usłyszeć szelest liści, oraz nasze kroki. Po pewnym czasie Iza bardziej się do mnie przysuneła i złapała za rękę. Przez chwilę nie wiedziałem jak zareagować. W ostateczności lekko ścisnąłem jej dłoń, czułem dosłownie jak się uśmiecha. Po chwili ciszy powiedziała.
- wiesz co? Cieszę sie, że cię poznałam. I że to właśnie z tobą wychodzę z tej imprezy
- też się bardzo z tego cieszę, nawet nie wiesz jak bardzo - odpowiedziałem z bananem na buziNie wiem kiedy i jak, ale nasze usta się spotkały. I szczerze było to zajebiste uczucie. Przyglądała mi się chwilkę, przytuliła i zaprowadziła do swojego mieszkania. Gdzie zaczęło się niewinnie, zaproponowała coś ciepłego do picia i ciasto. Ale mnie chyba poniosło. Znaczy, nie opierała się, ale wolałem chyba zająć się czułościami w jej kierunku. Więc zamiast w kuchni przy herbacie, skończyło się w sypialni na łóżku. Gdy się położyła, pochyliłem się nad nią, ale jednak lekko procenty działają. Zaczęliśmy się śmiać, nie wiadomo z czego. Poprawiła mi włosy i popatrzyła w oczy. Znowu to robi, w sumie też to często robię. Patrzę głęboko w oczy każdemu z kim gadam bądź przebywam, pokazując przy tym szacunek do niej. Czy tutaj też to było jako szacunek? Zauroczenie? Czy może coś jeszcze więcej. Po chwili pocałowała mnie, i na tym się nie skończyło. Większość powinna wiedzieć co się zadziało. A przez to, że dużo osób to młodzież niestety nie będę opisywał co jak się działo. Na pewno nie teraz. Cała noc była ciekawa, pełna wrażeń.
CZYTASZ
Bo Życie Takie Jest
FanficOpowieść o Michale Szpaku. Mam nadzieję, że się wam spodoba! Większość wydarzeń jest wymyślona, proszę je brać z dystansem.