•Pain•
-[imię]! KICI, KICII! NO CHODŹ NOOO D:
Sytuacja wygląda następująco.
Ukradłaś Painowi jakieś dokumenty i pognałaś z nimi pod jego łóżko.
Lider szukał cię już dość długi czas.
Ty w tym czasie leżałaś pod łóżkiem na jego papierach, których już chyba nic nie uratuje.-Ehhh... [imię]...
Rudzielec wyjął cię spod łóżka i przyjrzał ci się.
-Hehe... wybacz rudy cwelu z piercingiem...
Uśmiechnęłaś się pokazując ząbki.
-Mh... następnym razem ci nie odpuszczę...
Lider położył cię na kocyku i wyszedł.
•Deidara•
-[imię]... odsuń się od tego, hm...
Siedziałaś na biurku blondyna.
Z czasem zaczęłaś zrzucać z niego jakąś figurkę nad, którą Deidara siedział całą noc.
A ty jako kot... no cóż. Chciałaś ją zepchnąć z biurka.
Zaczęłaś powoli posuwać ją łapką do krańca stolika, a Deidara zaczął powoli do ciebie podchodzić.-[imię]...
Po patrzyłaś się na niego, nie odstawiając łapki.
-Odsuń. Się. Powoli od tego, hm.
Nie zwracając na niego uwagi, nadal zaczęłaś posuwać figurkę.
Deidara popędził do kuchni aby za chwile wrócić z... szynką.
Uniosłaś na niego wzrok, a kilka chwil potem zeskoczyłaś z biurka ale... trąciłaś jego figurkę, która spadła po czym.Wybuchła.
-... un
•Hidan•
Schowałaś się w szafie. Z dość ciekawego powodu.
Ale... po pierwsze.
Podrapałaś Hidana bo zaczął cię cały czas brać na ręce i przytulać.
Więc on postanowił obciąć ci pazury.
(Kotom nie powinno się raczej obcinać 🤷♀️)
Przestraszyłaś się kiedy Jashinista pokazał ci jakieś obcęgi czy coś w ten deseń. Więc spieprzyłaś do szafy i schowałaś się w jakimś pudełku.-NO KURWA! CHODŹ TU!
Usłyszałaś.
Skuliłaś się bardziej w kartonie kiedy zobaczyłaś jak otwierają się drzwi od szafy.-Zostaw mnie!
Krzyknęłaś i nastroszyłaś się.
-BYŁO MNIE NIE DRAPAĆ KURWA
Odburknął.
-To mogłeś mnie zostawić...
Powiedziałaś cicho, a Hidan wyjął cię z pudełka i uniósł na wysokość oczu.
Spojrzałaś na niego smutnymi oczami.-Hm... no dobra... ale nie drap mnie już okej?
Pokiwałaś twierdząco łebkiem i pyknęłaś łapką Hidana w nos.
•Tobi•
O to co się dzieje:
Tobi przebrał cię w różową sukienkę i założył różowe kokardki. I zostałaś do tego perfidnie zmuszona na siłę.-Nie... podoba mi się to...
Powiedziałaś naburmuszona i zamachnęłaś się ogonem.
-Moim zdaniem [t.i.] wygląda bardzo słodko!
-WYGLĄDAM CO NAJMNIEJ JAKBY MNIE JEDNOROŻEC WYPLUŁ ;_; I TAK SIĘ TEŻ CZUJE.
-Oi, nie denerwuj się...
W tym momencie miałaś takie WTF. Nie był to ten sam głos co słyszałaś zawsze...
-( ಠ ͜ʖಠ)?
-Ekhem... znaczy.
-ಠ_ಠ
-Tobi ma trochę chrypkę :3
•Itachi•
-Ne, Itachi zostaw mnie ;__;
-Ty nie dawałaś mi spać to ja nie dam tobie.
-Mh... no dbr
Taka
SytuacjaXD
•Sasori•
Tym razem on musiał cię nosić bo też nie umiałaś chodzić ._.''
•Kisame•
Rekin wyszedł z tobą na dwór i musiał czekać aż raczysz łaskawie zejść z drzewa...
•Kakuzu•
-NE, KAKUZU D:
Podbiegłaś do skarbnika i wskoczyłaś mu na plecy.
-Au... o co chodzi?
-E, tam jest potwór D:
-Hm?
Kazik podszedł do miejsca, z którego przybiegłaś.
Okazało się, że to tylko lustro ;__;•Zetsu•
On się zamknął w pokoju dla twojego bezpieczeństwa x D

CZYTASZ
|| Preferencje Akatsuki ||
HumorNo 18 czerwca 2020 #2 𝓘𝓽𝓪𝓬𝓱𝓲//Itachi 3 września 2020 #3 𝓚𝓲𝓼𝓪𝓶𝓮//Kisame 18 września 2020 #10 𝓗𝓲𝓭𝓪𝓷//Hidan 23 października 2020 #6 𝓢𝓪𝓼𝓸𝓻𝓲//Sasori 30 października 2020 #4 𝓐𝓴𝓪𝓽𝓼𝓾𝓴𝓲//Akatsuki 2 listopada 2020 #3 𝓐𝓴𝓪𝓽𝓼�...