VIII. Zwykła niezdarność czy poważny problem?

845 48 239
                                    

Czyli przyspieszony kurs otwierania szafek



POV Josie


Josie..


Wokół mnie wirowała biała aura, a na ziemię spływały plamy farby


Josie.. Kim jesteś?

To jest ukryte w twoim sercu.

Poszukaj głębiej..


Aura zniknęła i nagle wszystko zgasło.


Pewnego dnia pomiędzy dwoma mistrzyniami wybuchł konflikt. Młodsza wiedziona zazdrością, pragnąc mocy Kamienia dla siebie.. pozbyła się swojej siostry.


Josie.



Josie..




Ta legenda kłamie.



***


Obudziłam się w ,,swoim'' pokoju. Sądząc po świetle sączącym się przez bulaj, był już ranek.

Ciekawe.. jednak zasnęłam..

Tylko jakim cudem jestem u siebie w pokoju?

Z tego co pamiętam.. zasnęłam na pokładzie.. podczas rozmowy z Cole'm.

...

No to w sumie wszystko jasne.

Przeciągnęłam się w łóżku i postanowiłam już wstać. Sięgnęłam do plecaka po ubrania się w nie przebrałam.

Nagle poczułam pyszny zapach.

Śniadanko!

Po cichu wyszłam z pokoju i rozejrzałam się po korytarzu. Musiałam znaleźć kuchnię.

Spojrzałam w lewo. W tamtą stronę na mostek i na zewnątrz. W prawo.. nie wiem co jest na prawo..

No to.. najpierw w prawo?

Po chwili błądzenia po statku dotarłam na miejsce i dostrzegłam jak Zane przygotowuje śniadanie. Jednak on jeszcze mnie zauważył. Jak najciszej tylko potrafiłam, zakradłam się do niego.

Może i nie byłam ninja, ale skradać się to akurat potrafię.

-Cześć Zane.-rzuciłam, a ten gwałtownie odwrócił się się w moją stronę.

-O! Witaj Josie. Nie wiedziałem, że ty też potrafisz się tak skradać.-uśmiechnął się- Czy udało Ci się zasnąć?

-Jakoś, jakoś..-zaśmiałam się nerwowo.- Chyba było już po trzeciej.. Pomóc Ci w czymś?-zaproponowałam.

-Właśnie kończę. Ale jeśli chcesz, możesz nakryć do stołu. Talerze są w drugiej szafce od lewej.

Kiwnęłam głową i podeszłam do szafki próbując ja otworzyć..

Marzenie kreatywności | Dylogia Pustki Tom I | NINJAGO  ✿Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz