Marek Kruszel od początku nie miał łatwego życia. Jego matka odeszła przedwcześnie, ojciec chorował, a młodszy brat przez sytuację finansową nie miał tyle na ile zasługiwał.
Wszedł więc w nielegalny biznes i okradał osoby, których pieniądze tylko b...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Bardzo chciałam napisać jakiś kryminał, właśnie z porwaniem i gangami, więc po prostu jakoś tak wyszło
- Jak już kiedyś wspominałam, początkowo książka nie miała być boyxboy. Porwana została dziewczyna, a gangster nie mógł z nią być bo po prostu groziłoby jej niebezpieczeństwo ze strony jego wroga. Wtedy zrezygnowałam z tego opowiadania, na rzecz innego, aż po jakiś dwóch latach, gdy stwierdziłam, że chcę zacząć pisać KxK, postanowiłam je wznowić w tej formie, jaką obecnie macie okazję czytać.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Początkowo chciałam, aby w niektórych rozdziałach pojawiły się wspomnienia Łukasza z dzieciństwa i lat nastoletnich, aby przybliżyć wam relację, jaką miał z Kariną i Olejnikiem. Po dłuższym namyśle z tego zrezygnowałam, gdyż w już opisywanym etapie jego życia działo się wystarczająco dużo i bałam się, że sama sobie namieszam w fabule.
- Ojciec Marka miał być śmiertelnie chory i w trakcie jego poszukiwań umrzeć, a Robert trafić pod opiekę cioci Hani. Główny bohater załamałby się i obwiniał, że to jego wina bo przysparzał mu wiele kłopotów, plus finalnie nawet nie miał okazji się pożegnać. Po czasie stwierdziłam, że po prostu nie mogę tego zrobić, sama nie wiem dlaczego. Najwyraźniej mam zbyt miękkie serce.
- Karolina miała przeżyć i być w dobrych relacjach z resztą bohaterów, jednak w trakcie pisania stwierdziłam, że mogę troszkę zagrać wam na emocjach i postrzelony bez skutków śmiertelnych został Reeder, a Karolinę możecie zapamiętać jako dobrą dziewczynę, która zbłądziła, ale końcowo "nawróciła się" i uratowała naszą główną parę. Przynajmniej powinniście bo wiem, że większość z was jej nie lubiła
- Łukasz przez jakiś czas miał być w związku z Kariną, oczywiście żeby było więcej dram.
- Didi i Reeder początkowo nie mieli być małżeństwem, a ona nie miała poronić, w sumie w ogóle nie miała być w ciąży. Najpierw miałam zamiar by po prostu Rafał zostawił ją w dzień ślubu, lecz później uznałam to za zbyt oklepane.
- Drama między Łukaszem, a Markiem na balkonie pierwotnie miała zakończyć się ich pogodzeniem od razu, ale finalnie uznałam, iż mogę to lepiej wykorzystać i trochę między nimi namieszać.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- W jednym z rozdziałów, gdy Marek w końcu rozmawia z Robertem pada tam zdanie, że ich tata wiecznie źle się czuł. Chory śmiertelnie nie był, ale miał nadciśnienie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Karolina uratowała chłopaków bo w trakcie kłótni jej i Łukasza po wyjawieniu jego mrocznej przeszłości, zrozumiała iż nie chce, aby chłopak którego kocha, jak to ujął: "Już nigdy nie był szczęśliwy".
- Jak wyżej widać, mimo że Łukasz złamał Karolinie serce, jej uczucia wobec niego się nie zmieniły, aczkolwiek miała do niego wieki żal za to, co zrobił.
- Na początku była jeszcze jedna postać, ale z racji, że nie miałam dla niej jakieś ciekawszej historii, w połowie książki w ogóle o niej zapomniałam, a później usunęłam.
- Błażej spędzał najmniej czasu w gangu, ponieważ po akcji ZTS chciał skończyć z działalnością przestępczą i żyć jak dawniej, więc więcej czasu poświęcał rodzinie i dziewczynie niż przyjaciołom.
- Nikodem był zakochany w Darii, nawet wyznał jej co czuje, ale ona odrzuciła go przez to, że wciąż kochała Rafała. Mimo to, pozostali w dobrych relacjach.
- Natalia niejednokrotnie przystawiała się do Reedera po akcji w klubie, jednak ten skutecznie ją odrzucał.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Nigdy o tym nie wspomniałam, ale przeprowadzili się do Nowej Zelandii.
- Marek i Łukasz zostali małżeństwem. Mimo, że adopcja przez pary homoseksualne jest tam legalna, nigdy nie zdecydowali się na nią, mając obawy, że ich przeszłość w jakiś sposób zostanie odkryta, a wtedy ich pociechy będą w niebezpieczeństwie, albo zostaną same, gdyż oni trafią za kratki. Natomiast zaadoptowali dwa koty i psa.
- Wszyscy uczestniczyli w pogrzebie Karoliny przed wyjazdem i go sfinansowali.
- Daria dalej przyjaźniła się z Nikodem, utrzymywali kontakt przez internet. Rafał był o to zazdrosny, ale starał się tego nie okazywać. Nigdy nie dowiedział się, że Nikodem faktycznie żywił do niej uczucia.
- Daria i Rafał doczekali się dwójki dzieci: chłopczyka Przemka i dziewczynki Ani.
- Błażej, tak jak planował, został w Polsce. Ożenił się z Sandrą, swoją wieloletnią dziewczyną. Mimo dzielących ich kilometrów, dalej trzymywał kontakt z resztą grupy.
- Oskar wyprowadził się do Nowej Zelandii, jak większość, jednak jego dziewczyna Malwina, chciała dokończyć studia w Polsce, więc zamieszkała razem z nimi dopiero dwa lata później, gdzie niedługo potem się zaręczyli.
- Kuba znalazł w Nowej Zelandii dziewczynę, Olę.
- Karina nie wiedząc, co ze sobą począć, wróciła do Sebastiana i już do końca ich wieloletniego związku była przez niego gnębiona psychicznie, jak i fizycznie.
