23💙

927 36 4
                                    

Jungkook prv

- jak możesz tego nie wiedzieć- powiedziałem do Jungsoo patrząc na kartkę którą podsunął mi pod nos

- ahh dobra koniec pracy, wiem że nie po to tu przyszliśmy panie Jeonie- powiedział i wstał z krzesła podchodząc do mnie

- no mnie napewno by tu nie było, gdyby nie ty- powiedziałem zirytowany, nie mogąc uwierzyć jak Tae mógł być ślepy zatrudniając tego ułoma

Jungsoo podszedł do Jungkooka i usiadł na biórku naprzeciwko niego

- zejdź kurwa z mojego ekskluzywnego  biórka wartego całe twoje życie- odparłem wkurwiony

Chłopak nie czekając na nic wpił się w usta Kooka, który jak się ocknął to go odepchnął

- co ty kurwa odpierdalasz

- pieprz mnie kooki na tym blacie- powiedział już podniecony Jung

- spierdalaj ja mam narzeczonego typie- teraz to byłem zajebiście wkurwiony

- nie jest ścianą chętnie go zastąpie- powiedział odpinając koszule i przyciągając go do siebie

-Hej ko- tku a co tu się odpierdala?- powiedział Tae że łzami w oczach

- Tae skarbie to nie tak- powiedziałem z myślą że da mi to wszystko wytłumaczyć

- a kurwa jak całowaliście się a ten ma jeszcze rozpiętą koszule, nie mów że chciałeś z nim to zrobić na biórku- teraz płakał

- nie kotku ja kocham tylko ciebie-

- nie chce cię widzieć, nie chce brać z tobą ślubu- rzucił we mnie pierścionkiem- nienawidzę cię- wykrzyczał Tea i pobiegł na góre, a chwilę później przyszedł Namjoon

-wiesz co z nim zrobić- kiwnołem do mojego brata a on przytaknął

- nie mów że ci się nie podobało- powiedział z uśmiechem Jungsoo

- nie kurwa nie podobało mi się-

- no przyznaj że mam lepsze ciało do tykania niż Tae

- nie masz wcale kurwa popatrz na siebie ja bym cię nawet kijem przez szmatę nie dotknął, jesteś dla mnie śmieciem a nawet gównem pływającym w kiblu, zabierz go Namjoon bo sam go zabije- powiedziałem biegnąc do pokoju Taehyunga.

- nie masz wcale kurwa popatrz na siebie ja bym cię nawet kijem przez szmatę nie dotknął, jesteś dla mnie śmieciem a nawet gównem pływającym w kiblu, zabierz go Namjoon bo sam go zabije- powiedziałem biegnąc do pokoju Taehyunga

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Take me with you taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz