Przeprosiny cz. 1

1.1K 40 9
                                    

Oszołomiony Net nie rozumiał co się stało. Nika siedziała na asfalcie, a pięć centymetrów od jej twarzy była maska zielonego BMW. Dziewczyna jak gdyby nigdy nic wstała i podeszła do przyjaciół. Felix i Laura byli równie zdziwieni co Net.
Właściciel BMW wysiadł z samochodu i popatrzył na Nikę tak, jakby zobaczył kosmitkę.
- Masz szczęście że zdążyłem zahamować.- powiedział niski mężczyzna, około czterdziestki z fryzurą na Elvisa- Nie chcę nawet myśleć co by było gdybym nie zdążył, to tylko i wyłącznie dzięki mnie!- zachwalał sam siebie.
- Chodźmy.- powiedział Felix - Bo zaraz wpadnie w jeszcze większy samozachwyt.
Przyjaciele oddalili się w stronę samochodów państwa Polonów i Bieleckich. W połowie drogi Nika powiedziała:
- Net, a teraz wytłumaczysz mi... KTO TO BYŁ?!
- No... więc... to była... Eee... k-koleżanka. - wydukał i spojrzał błagalnie na Felixa, ten tylko złapał Laurę za rękę i się wycofał- Córka tego profesora Jastrzębskiego...
- A powiesz mi dlaczego uważa że jesteś  JEJ chłopakiem?
- Ja nie wiem... Raz byliśmy na PRZYJACIELSKIEJ kawie w kawia- zatrzymał się gdyż zrozumiał właśnie swój błąd*.
- Co?! Kiedy?!
- No wtedy co... Byłaś na wyjeździe z CyBorkiem...- Net mówił coraz ciszej - To jej oddawałem tego szczura co ci mówiłem...- Net poczuł się jak sardynka która ucieka przed gigantycznym rekinem. Niestety to on był sardynką A Nika rekinem.
Dziewczyna tylko pufneła niezadowolona i oddaliła się w stronę auta.
                                  ***
Net powiedział rodzicom że sam przyjdzie do domu. Do "przeprowadzki" Niki zostało 5 godzin, więc miał trochę czasu. Teraz chłopak wchodził to kwiaciarni.
- Dobry - rzucił w stronę kobiety która wyglądała na ekspedientkę.
- Witam!- powiedziała entuzjastycznie kobieta - Co dla pana?
- Kwiaty.
- Jakie?
- No wie pani, dziewczynie chcę kupić...
- Może róże - popularne, symbolizują miłość i namiętność. - proponowała z uśmiechem kobieta.
- No nie wiem... A jakieś inne?
- To może goździki, symbolizują obietnicę i zauroczenie oraz niewinność .
- Zastanowię się... Jakie jeszcze ma pani?
- Hmm... to może cyklamen?- zapytała już trochę zdenerwowana kobieta - oznacza chęć zerwania i nienawiść do drugiej osoby.
- Wie pani co, ja chyba wezmę te róże...
- Dobry wybór! Ile?
- No tak z... 12?
- Chłopcze! Ależ nie wolne darować dziewczynie parzystej liczby kwiatów! To przynosi nieszczęście!
- Dobrze! Wezmę 11.
- Znakomicie!- kobieta wykonała dłońmi coś na krztałt zataczania koła. - to będzie 44 zł.
- Ile?!
- Jedna róża kosztuje 4 złote*, a ty myślisz że ile niby? Nic nie ma za darmo.

                                                                           ***

 Net od 20 minut dusił się w metrze. Niefartownie stał teraz głową obok pachy jakiegoś spoconego mężczyzny. Kilka centymetrów od jego pleców stała nastolatka, która nawijała do telefonu nie zwracając uwagi na resztę ludzi. Równolegle do spoconego faceta, stała kobieta z na oko siedmioletnim chłopcem, który za wszelką cenę domagał się uwagi.

 - Omg, serio? - usłyszał za plecami - I że ona się nie wstydzi? Zołza.

- Jasiu, uspokój się.- usłyszał głos kobiety z dzieckiem - Bo nie dostaniesz lizaczka!

- Ale mamo!!! - awanturował się Jaś - Ja chcę do zoo!

- Baśka,- usłyszał głos spoconego faceta, rozmawiającego przez telefon - gotuj ziemniaki, zaraz będę.

                                                                                          ***

- Dobry.- rzucił Net w stronę kasjerki. Wszedł właśnie do cukierni.

-...bry.- westchnęła beznamiętnie kasjerka.

- Poproszę czekoladki.

- Jakie?

- Czekoladowe.

- Z nadzieniem?

- Tak.

- Jakim?

- Jakimś dobrym.

- Okej, masz. - mówiąc to podała mu pięknie ozdobione czerwone pudełko- praliny.

- Ile?

- 15,76 zł

~ No jakby nie dało się zrobić normalnej ceny... - pomyślał chłopak.

 

*- Nika nie wie o "nierandce" Neta z Justyną. Odbyła się ona podczas gdy Nika była na wycieczce.

**- Tak na serio to więcej, ale już nie popędzajmy Neta w depresję xD



Jutro część druga :)

Felix, Net i Nika oraz Małe TragedieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz