Kochani to są odpowiedzi do zadanych przez was pytań. Zachęcam was jednak, abyście nadal pytali o to, co was zastanawia, a ja będę pisała wszystko właśnie w tej "części". Możecie je zadawać tutaj w komentarzach. ❤Autorka Ewelina
— Pierwsze pytanie dla Jamesa i Albusa, powiecie w końcu, o co dokładnie się kłócicie?
— To jest chyba kwestia różnicy charakterów — stwierdził jako pierwszy Albus.
— Pieprzysz głupoty Al — prychnął James — Poszło w szczególności o to, że Albus zaprzyjaźnił się ze Ślizgonami, a mnie i Rose zostawił — wyjaśnił łaskawie, patrząc na mnie słodkim wzrokiem.
— Niech wam będzie. — przewróciłam oczami — Melissa, kiedy termin porodu?
— Termin został ustalony na 31 sierpnia, więc pięć miesięcy i nasz maluszek się urodzi.
— Już nie możemy się doczekać w takim razie. — podziękowałam uśmiechem. — Dobrze, Scorpius myślisz, że Rose ci wybaczy?
— Mam nadzieję, że tak, ale wiem, że naprawdę mocną ją skrzywdziłem. — spojrzał ukradkiem na rudowłosą dziewczynę.
— A co zrobisz, żeby zyskać jej zaufanie?
— Zrobię wszystko. Wiem, że muszę jej udowodnić, jak bardzo ją kocham — powiedział pewnie.
— I prawidłowo Scorpius. Teraz James, jak się czujesz z tym że twoja kuzynka jest z wrogiem Twojego ojca?
— Nie, żebym był z tego jakoś mega zadowolony, ale to jej życie. Mnie osobiście Malfoy nic nie zrobił. Najważniejsze, aby Rose była z nim szczęśliwa. Pomijając, że wujek Ron go pewnie zabije.
— Dzięki Potter, to mnie pocieszyłeś... — mruknął posępnie blondyn.
— Tak prawda. — James wzruszył ramionami.
— Zmieńmy temat w takim razie. Albus, jaki będzie teraz twój stosunek do Scora?
— A nie miała być zmiana tematu?
— Cicho sieć. — warknęłam — Mów Albus, czytelnicy są tego ciekawi.
— To wszystko zależy od Scorpisa. Ja zrobiłem to, co powinienem. Nie jestem już na niego zły. — pokiwałam głową na jego odpowiedź.
— Scorpius, opowiedz nam, dlaczego założyłeś się z Nottem o Rose?
Na moje pytanie większość osób, spojrzała na Malfoya.
— Chcieliśmy się trochę rozerwać. Rose o tym nie wiedziała, ale przez większość była nazywana żelazną singielką. Nikt nie widział jej z żadnym chłopakiem. Z Tonym zawsze sprzeczaliśmy się o dziewczyny, więc chcieliśmy sprawdzić, który z nas da radę ją poderwać. Nie był to zbyt mądry pomysł.
— Zgadzam się. Okey, Melissa jak się czujesz jako przyszła matka?
— Oh na początku byłam przerażona, ale teraz nie mogę się doczekać. Wiem, że Will będzie dobrym ojcem.
— Zgadzam się, czytelnicy chyba lubią Cię maglować Scorpius. — zaśmiałam się — Są ciekawi, dlaczego nie powiedziałeś o swoich uczuciach do Rose Albusowi?
— Też mnie to zastanawia — mruknął Albus, ale automatycznie zamknął buzię, widząc na sobie mój wściekły wzrok.
— Wiedziałem, jakie mieli do tej pory ze sobą stosunki. — zerknął na przyjaciela — Byłem pewien, że mu się to nie spodoba.
— Dobrze, to teraz lekkie pytanie do Rosie, kiedy masz urodziny?
— To trochę dziwne, ale mam urodziny 31 lipca, czyli tak jak wujek Harry. — uśmiechnęła się szeroko.
— Faktycznie ciekawe. Ou no i koniec lekkich pytań. — westchnęłam — Adrienne czytelnicy pytają, co czujesz do Doriana?
— Hmm nie wiem do końca, jak to ująć. — spojrzała na bruneta, który zrobił się dziwnie niespokojny. — To świetny chłopak i w niczym towarzystwie nie czułam się tak dobrze — przyznała szczerze.
— Słodkie. Will, cieszysz się, że będziesz ojcem w tak młodym wieku?
— Ciężko mi powiedzieć, że się z tego cieszę, ale już pokochałem to dziecko i zrobię wszystko, abyśmy byli z Mel dobrymi rodzicami. — złapał dziewczynę za rękę.
— Hm.. — spojrzałam w swoje notatki, marszcząc czoło — Teraz zostały dwa pytania do mnie, więc pierwsze: Czy planuje jakieś ff z Albusem? — przeczytałam — Myślę, że nie. To wszystko może się jeszcze zmienić, ale raczej, póki co jej nie planuje. Mogę wam jedynie zdradzić, że teraz Albus pozna pewną fajną dziewczynę. — poruszałam brwiami.
— Ostatnie pytanie: Czy planujesz jeszcze jakieś ff z nowego pokolenia? — uśmiechnęłam się lekko. — Może z nowego pokolenia nie, ale wpadł mi do głowy pewien pomysł, więc akurat możecie mi napisać w komentarzach, co o tym myślicie. W mojej głowie pojawił się pomysł na kontynuację tak jakby tego ff, ale z dziećmi tych bohaterów. Dzieckiem Mel i Willa o reszty. Co wy na to?
To były wszystkie pytania, piszcie w komentarzach, jeżeli macie jeszcze jakieś. Buziaki ❤
P.S piszcie co sądzicie o moim pomyślę z ostatniego pytania.
CZYTASZ
Scorose |To zawsze byłeś Ty|
FanficOstatni rok w Hogwarcie, to ostatnia szansa na odnalezienie miłości oraz przeżycie przygód godnych dzieci bohaterów bitwy o Hogwart. Czy Rose odnajdzie wreszcie miłość? Czy przyjaźń i więzy krwi zawsze idą w parze? To się okaże Pierwszy Rozdział 0...