Ewron x Nexe is real

5.

Dręczyły mnie myśli o LA, w końcu tyle wyjazdów tam będzie i na plaże i na jakieś wycieczki, zwiedzanie i.t.d. Wyszedłem do jakiegoś pobliskiego sklepu, który był otwarty 24 na dobę aby uczcić nasz wyjazd do LA. Kupiłem jakieś przekąski i alkohol po czym wróciłem do mieszkania i zacząłem pić. Zacząłem od jednego kieliszka a skończyło się na chyba z dziewięciu. Nie wiem co mi do głowy wpadło w tamtej chwili, ale postanowiłem się przejść. Nie miałem totalnie pojęcia gdzie idę a jak się później okazało byłem przed blokiem Kamila, w ogóle nie wiedząc o tym gdzie jestem zacząłem śpiewać jakieś disco polo chociaż nie słucham tego na codzień. Jacyś ludzie pewnie tam mieszkający zaczęli się do mnie pultać co obudziło Ewrona. Kamil widząc mnie przez okno postanowił zejść i zaprowadzić mnie do siebie.

W mieszkaniu Ewrona

- Ewruś a co ty tu robisz?
- Mieszkam? Krystian gdzie ty się tak nawaliłeś? Wiesz która jest godzina?
- Oj tam- zbliżyłem się do Ewrona
-... - Chłopak nie wiedział co robić

Pogładziłem go po policzku i zbliżyłem jeszcze bardziej. Dzieliły nas jakieś milimetry. Spojrzałem na jego usta a później na oczy. Nagle moja druga ręka zjechała trochę niżej aż dotknęła jego uda i zbliżała się coraz bliżej jego krocza. W końcu go dotknęła a Kamil zrobił się cały czerwony. Gdy miałem go pocałować Ewron się wyrwał i usiadł przy stole.

-  Co ty robisz?!
- No co uciekasz Kamil...
- Ty jesteś kompletnie nawalony. Nie wiesz nawet co robisz
- Ej ej, ale ty za to wiesz

Nagle się obudziłem, uf to
był tylko sen... ( Sorry XD)
Gdy spojrzałem na zegarek w telefonie zacząłem szybko się zbierać i nawet nie miałem czasu nic zjeść bo już za 20 minut mieliśmy się spotkać na lotnisku. Zamówiłem szybko
taxi i pojechałem

Na lotnisku

- O! Jesteś już, prawie nam odleciał samolot, musimy już wsiadać-
Powiedział Ewron
- Weś miałem taki dziwny sen...
- To może opowiesz?
- Nie chciałbyś chyba tego usłyszeć
- Oj dawaj
- On był o tym, że się prawie pocałowaliśmy bo byłem pod wpływem alkoholu, ale ty nagle się wyrwałeś... Pokręcony...
- Oj oj oj już nawet sny masz o mnie XD mam się bać?
- Weś... nawet nie zdążyłem
zjeść śniadania
- Wytrzymasz

W LA

Na miejscu czekali na nas wszyscy, którzy grali na km. Gdy wysiedliśmy zabrali nas do hotelu i jak się okazało miałem mieć pokój tylko z Ewronem. Eh. Jakieś 5 godzin później poszliśmy wszyscy do restauracji

Restauracja godz. 20.30.

W restauracji wszyscy zasiedliśmy do jednego ogromnego stołu i zamówiliśmy 3 największe pizze. (Mmm pizza...)

- Jak wam się leciało? Było całowanko? - Zapytał Thorek
- Chciałbyś nie? - Odrzekł Ewron
- To raczej Krystian by chciał haha- powiedział Mandzio
- Mandzio wszyscy wiemy, że to Ty się zakochałeś w Kamilu a on w tobie- wtrąciłem się do rozmowy
- O tym to chyba wszyscy wiemy XD- Powiedział Jawor
- Przecież wiemy, że to Ty się właśnie zakochałeś w Ewronie, wiesz nie musisz już kłamać Nexiak- Yoshi
- Oj tak tak byczq +1- Ewron
- Nawet ty Kamil...? - Nexe
- Oj nie denerwuj się tak już... -Famina

Obok mnie siedzieli Ewron i Jawor.
A Kamil wpadł na pomysł, że mi położy rękę na kolanie... Widzący to Jawor zaczął drzeć mordę:

- Wtf Ewron?! - Jawor
- Co się stało? Czemu się tak wydzierasz?! - Yoshi

Kamil słysząc to szybko zabrał rękę z mojego kolana

- Kamil położył rękę na kolanie Krystiana... O co chodzi? - Jawor
- Czy my o czymś nie wiemy? - Skkf
- Weś się uspokój, nic takiego nie miało w ogóle miejsca- Ewron
- Tak tak już ją swoje
widziałem- Jawor
- Komu wierzycie... Zastanówcie
się XD - Ewron
- To prawda czy nie Nexiak? - Inareq
- Oczywiście, że nie! - Powiedziałem
- Ha i co? - Ewron
- Oczywiście, że nie odpowiem na to! Kamil nie przerywaj mi w środku zdania, idę spać już
dobranoc - Pożegnałem się

Odchodząc od stołu puściłem oczko Faminie na co ona się tylko uśmiechnęła. Po wyjściu z restauracji poszedłem do parku i napisałem Faminie, żebyśmy się w nim spotkali.

---------------------------------------------------------
Jak widzieliście w tym rozdziale się trochę działo... I chyba nie będę już kontynuowała tego. Co Wy na to? Kończymy?
Słowa: 637
Pozdrawiam bayyy