- 9 -

2.5K 159 78
                                    


Todoroki pov.


 Dzisiaj jest niedziela, wczoraj byłem odwiedzić mamę w szpitalu; ostatnio mam z nią coraz lepszy kontakt i bardzo się cieszę z tego powodu. Gdy wróciłem wieczorem natychmiast udałem się do mojego pokoju i zmęczony padłem na łóżko. Dużo osób pojechało na weekend do swoich domów, więc w akademiku było raczej spokojnie. Gdy nagle dostałem wiadomość na jednym z moich portali społecznościowych - adresatem tej jakże dokładnie rozpisanej wiadomości była Momo, moja przyjaciółka. Z uwagą przeczytałem wiadomość i z tego, co widzę, chcę się ze mną spotkać jutro o 18 w parku: to podobno ważna sprawa. Ufam Momo, podejmuje dobre i przemyślane decyzje, chodź nie kiedy się w nich zatraca. Gdy chciałem się już iść wykąpać nagle do mojego pokoju ktoś zaczął się dobijać, a był to nie kto inny niż Midoriya. 

 - Dobry wieczór Todoroki-kun, przepraszam, że zawracam Ci głowę, ale to bardzo dla mnie ważne.

 - Co się stało Midoriya?

 - Możemy nie rozmawiać o tym tutaj?

 - Oh, jasne zapraszam. - Midoriya wyglądał na zestresowanego, a jednocześnie uradowanego; znając życie chodzi o Urarake, ale to jest Midoriya dla niego wszystko jest ważne. - Więc o co chodzi Midoriya?

 - No więc... jakimś cudem udało mi się zaprosić Urarake spotkanie i.. strasznie się stresuję.

 - Pierwsza randka?

 - Dokładnie i strasznie się stresuję, bo ja nawet nigdy się nie całowałem; a ty Todoroki-kun?

 - Ja? - Gdy zacząłem przemyślać, to co powiedział Midoriya; dopiero doszło do mnie, że mój pierwszy pocałunek miałem okazje dzielić z.. nikim innym, a Bakugou. W pewnym sensie, on tego nie świadomy, a ja pod presją tamtej sytuacji. Postanowiłem skłamać.

 - Nie, ja też nigdy się nie całowałem, ale myślę, że całowanie się na pierwszej randce może wydawać się trochę nachalne. Więc najlepiej pocałuj ja w policzek. 

 - Dziękuję za radę - tak też zrobię. A co tam u ciebie słychać? 

 I tak rozmawiałem z Midoriya, aż nie zorientowaliśmy się, że jest po 22; a my mamy na 8 lekcję. Midoriya szybko poszedł do siebie, a ja prędko się ogarnąłem do snu, przemyślając mój cały tydzień. 

//

Sorry za tą przerwę, wbijajcie do mojej redaktorki Nadia_BNHA_PL

Co tam u was słychać, macie jakieś plany na te wakacje i jak tak to jakie?

Do następnego~~

Ż𝐲𝐜𝐳𝐞𝐧𝐢𝐞 // 𝐓𝐨𝐝𝐨𝐁𝐚𝐤𝐮 ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz