Pakt VII

109 5 4
                                    

Poprzednio:
-Witajcie w posiadłości Phantomhive- przywitał nas Sebastian lekko się kłaniając.

P.O.V. Rose
Stałam niepewna czy chcę tam wejść, ale po chwili postawiłam postawić pierwszy krok. Od razu Ciel do mnie podszedł i złapał mnie za rękę.

-Witaj Rose.- Pocałował moją dłoń, na ten gest delikatnie się zarumieniłam.

-Witaj Ciel.- Odpowiedziałam i delikatnie się uśmiechnełam.- Czym zawdzięczam sobię na zaproszenie do twojej posiadłości?

-Nie można już zapraszać swojej narzeczonej?- zaśmiał się i zaprowadził mnie do jadalni.

Odsunął krzesło na którym usiadłam, a on poszedł na swoje miejsce. Na stole pojawiły się różnorodne potrawy. Zaczęłam jeść kraba, po Ciele wziął mnie do salonu gdzie zagraliśmy dość wyrównaną partyjkę szach.

-Dajesz mi fory.- powiedziałam wiedząc to gdyż pierwszy raz od dawna grałam w szachy.

Chłopak się nie odezwał, po chwili powiedział tylko:

-Szach mat.- uśmiechnął się i popatrzył mi w oczy, ja zaskoczona patrzyłam na planszę zastanawiając się co i kiedy się stało.

Po chwili Sebastian przyniósł nam herbatę i jakieś ciasto. Ja zaczęłam jeść uważając by się nie ubrudzić.

-To...dziękuję za spotkanie, za niedługo będę się zbierać do domu.

-A nie wolałabyś tutaj przenocować?- spytał Ciel z lekkim uśmiechem.

-Nie mam tu piżamy.- powiedziałam wypijając do końca herbatę.

-To dam ci jakąś.- mocniej się uśmiechnął i zawołał Sebastiana.

-Yes my lord?- skłonił się.

-Zaprować Rose do sypialni i daj jej jedną z mych koszul.- Miałam lekki rumieniec.

-Prosze za mną panienko.

C.D.N

Mam nadzieje że rozdział wam się spodobał. Moja przerwa jest spowodowana brakiem weny. Licze na jakiś komentarz odnośnie książki. Miłego dnia/wieczoru/nocy.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Dec 03, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Znajdz mnieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz