Właśnie wstałam.
Szybko ubrałam się oraz uczesałam. Poszłam zjeść śniadanie. Kiedy zjadłam poszłam zrobić lekki makijaż.
Makijaż:
Fryzura:
Outfit:
Kiedy już byłam gotowa postanowiłam zadzwonić do menadżera.
ROZMOWA.
( M-Menadżer, V-Kim Taehyung )
M: Halo?
T/I: Dzień dobry, jestem Choi T/I. Podjęłam decyzję
M: Aaa. Dzień dobry
T/I: Moja decyzją to... -na chwilę przerwałaś. -zostanę żoną Kim Taehyunga.
M: Bardzo się cieszę. Niech przyjdzie Pani do parku, tam spotka Pani swojego przyszłego męża.
T/I: Jasne, o której godzinie?
M: Tak gdzieś za pół godziny może być?
T/I: Tak, do zobaczeniaKONIEC ROZMOWY.
Byłam już w parku, czekałam na swojego przyszłego męża i menadżera.
M: Witam, Choi T/I?
T/I: Tak, to ja
V: To ona?-Prysnął
M: Tak, to Choi T/I, to Kim Taehyung.Gadaliście tak od 10 minut jak będzie to wyglądać.
××××××
V: muszę iść do toalety.
××××××
Chłopak poszedł do toalety, a ja rozmawiałam z menadżerem.
×××××
M: Czas na mnie, zostawiam Ciebie z Taehyung'iem
×××××
Siedziałam sama na ławce od 5 minut. Tae nie przychodził więc postanowiłam go poszukać.
Przeszukałam wszystkie miejsca w których mógł być Tae, Ostatnie co mi zostało to toaleta publiczna.
Otworzyłam wszystkie kabiny aż w jednej i tej ostatniej zauważyłam Taehyung'a z jakąś laską.
Kiedy otworzyłam kabinę, ujrzałam Taehyunga z jakąś laską którzy się lizali.
V: Czego k*rwa!?!
T/I: P-przepraszam następnie wybiegłaś z płaczem.Tae szybko się ubrał i pobiegł za mną.
V: nie rycz, uważaj że nic nie widziałaś.
T/I: Taa jasne... Mam udawać że nie widziałam jak kręciłeś z jakąś laską w kabinie mhm...
V: Słuchaj, jeśli komuś powiesz co widziałaś to dostaniesz karę. Teraz jedziemy do domu.
×××××××××
275 słów
Taki tam Taehyun
CZYTASZ
Twój fikcyjny związek | K.T
Teen FictionJesteś z Kim Taehyung'iem w związku na papierach. Twój fikcyjny związek przerodzi się w prawdziwą miłość? Po prostu przeczytaj