Zwykły, a ciekawy

42 7 1
                                    

Ostatni dzień szkoły, chyba najlepszy w całym roku. Przyjaciele: Nave, Annie, Tommy i Em poszli do ich ulubionego miejsca. Był to stary, opuszczony, nie odwiedzany od 13 lat, budynek  po dawnym markecie. Już dawno wybili w nim drzwi i niektóre okna. Miejsce było ogronme, i całkiem jasne. Miało dużo pustych regałów i... pokój. Tak, był tam jeden pokój w którym mieściło się kiedyś biuro zarządzającego tym sklepem. Drzwi, nie dało się do końca otworzyć, dlatego że otwerały się do wewnątrz, a w środku stała duża komoda która zasłaniała wejście. Przyjaciele bawili się w najlepsze i biegali pomiędzy regałami. W pewnym momencie usłyszeli niepokojące dźwięki. Piski jak by ekspres do kawy właśnie skończył parzyć kofeinowy napój. Chwilę po tym ustał. Najodważniejszy Tommy, poszedł szukać źródła. Był to właśnie ekspres, z którego jeszcze  skapywała świeża kawa. Chłopak odwrócił się i już chciał biec do przyjaciół ale regały podniosły się do samej góry i ułożyły w labirynt.

Mordercza Przyjaźń Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz