Kto was jako pierwszy przyłapał razem i jak to wyglądało?

659 18 0
                                    


Izuku Midoriya :Yagi
Jesteś w akademiku z Izu,pozwolono ci spędzić trochę czasu z nim na terenie szkoły z czego jesteś bardzo szczęśliwy.
Przedstawiłeś się jako korepetytor angielskiego bo byłeś oczywiście starszy od chłopaka i paru osobom mogło by się to nie spodobać.
Zaczęliście oglądać telewizje chciałeś aby Izu miał dobrze spędzony dzień z tobą,specjalnie wziąłeś wolne.
I tak siedział tobie an kolach i oglądał telewizje razem z tobą,w pewnym momencie bez ostrzeżenia pocałowałeś go i powaliłeś na plecy zwisając nad nim,chłopak z ogromnym rumieńcem oddał pocałunek i owinął ręce wokół twojej szyi gdy nagle drzwi otworzyły się z hukiem
-Izuku!Muszę z tobą por...Poro...-Podniosłeś głowę do góry napotykając zaskoczony i coraz bardziej agresywny wzrok
-Co tu się dzieje!?
-All Might!Ja wszystko wyjaśnię!-Izu zerwał się przerażony a ty uciekłeś przed wściekłym blondynem.

Shoto Todoroki: Kirishima i Bakugo
Shoto zabrał cię do kina,to wasza druga miesięcznica i rodzeństwo wmówiło mu ze to jest to równie ważne co zwykła rocznica co roczna.
Niby jest ale troszkę mniej i ty naprawdę nie liczyłeś an jakieś wyjście tylko aby spędzić czas w ciszy z chłopakiem.
I tak właśnie wyszliście z dość taniej i głupiej komedii romantycznej,Shoto od razu zobaczył że niezbyt ci ona się podobała i teraz był cały zły na siebie.
-Kochanie nic się nie stało,przecież możemy pójść jeszcze do mnie i obejrzeć coś innego...
-KOCHANIE!?WIEDZIAŁEM SŁYSZAŁEŚ!?-Odwróciliście głowy w bok widząc tak podjaranego z ekscytacji Kirishime oraz Bakugo,Shoto wziął cię za ręce i jak gdyby nigdy nic zaczął biec.

Katsuki Bakugo: Uraraka
Byłeś z chłopakiem na basenie,uwielbiałeś go tam zabierać bo w tedy oboje się relaksujecie,uwielbia cię tam podtapiać bo wie że dzięki skrzelom nic ci się za bardzo nie stanie.
I tak o to siedziałeś obok Bakugo trzymając go za rękę podczas gdy nasze nogi były w wodzie.
Nagle oparł głowę o twoje ramię i zaczął całować cię po szyi
-Jesteśmy przy ludziach...-Wyszeptałeś zawstydzony i rozejrzałeś się po ludziach,i w tedy zobaczyłeś różowego pokemona robiącego wam zdjęcie
-Ej!-Dziewczyna podskoczyła i zaczęła uciekać przed wami.

Hitoshi Shinso :Aizawa
-Mozę ten?Ma tylko lekką wadę wzroku lecz nie ma innych wad-Oznajmiłeś wzkazując na dachowca niedano przyniesionego do schroniska z wadą wzroku,bohater o czarnych oczach podszedł do niego i przyjrzał mu się aby zaraz wziąć go na ręce,cały ten czas starałeś się zachowywać normalnie prze obecnym teraz Shinso który zaproponował drugiemu adopcje kota.
Nie widziałeś go dwa tygodnie,wyjechał an jakiś obóz z resztą szkoły i nic ci za bardzo nie powiedział kiedy będzie.
Byłeś wściekły a jednocześnie szczęśliwy ze wrócił,drugiemu szło o wiele lepiej udawanie że cię nie zna co delikatnie bolało.
-Chce go..Jest cudowny
-Czyli jednak zdecydował się pan?Świetnie!Zapraszam do koleżanki w pokoju obok ona zajmuje się papierologią -I tak zostałeś sam z Shinso
-Dawno cię nie widziałem...
-Bo wyjechałeś bez słowa...-Powiedziałem i zacząłem przygotowywać rzeczy dla kota  a drugi przytulił cię od tyłu
-Przepraszam...
-Martwiłem się -Chłopak zaczął się przytulać i aby zaraz cię pocałować podczas gdy w progu stał jego nauczyciel oglądając to bez słowa.

Toshinori Yagi: Jakiś uczeń 
-TMI nie...-Znów zapomniał śniadania do szkoły,tym razem wylądowaliście w kantorku szkolnym i to ty zacząłeś,wyglądał tak uroczo i seksownie w swoim stroju nauczyciela,ta jego biała koszula.
-A jeżeli ktoś wejdzie?
-Nikt nie wchodzi do kantorka w czasie lekcji!-Jęknąłeś starając dobrać się do jego rozporka,tak bardzo go chciałeś w tamtym momencie...
Nagle drzwi otworzyły się a jakiś uczeń |Jego wygląd| patrzył an was chwilę potem zrobił zdjęcie
-Chce 500 $ inaczej wstawię to do neta czas do jutra-Zamknął drzwi z hukiem i słyszeliśmy jak ucieka.
Nagle Yagi wybiegł za nim przemieniając się  .

Shota Aizawa: Nikt was nie przyłapał bo sami to ogłosiliście 

Enji Todoroki :Dabi
Leżałeś w mieszkaniu kochanka,jego rodziny nie było wiec miałeś go dla siebie.
Kiedy tak leżałeś w  salonie podczas gdy Enji poszedł do kuchni po coś do picia dostałeś wiadomość do niebieskiego płomyczka.
Znałeś jego historie,wiedziałeś co zrobił mu Enji i jak ma na prawdę na imię.
Zacząłeś przeglądać jego wiadomość,dość długa i tematyczna,znów opierdalał cię za lenistwo i pytał gdzie jesteś.
Odpisałeś zgodnie z prawdą,dom rodziny Todorkoki.
Nie odpisał tylko wysłał lokalizacje niedaleko tego domu.
Nie przejąłeś się i ruszyłeś do kochanka przytulając go mocno
-Hym?Coś chcesz?
-Kocham cię Enji wiesz o  tym?
-Ja ciebie też,poczekaj jeszcze jakiś czas i złoże papiery-Westchnął i posadził cię sobie na ramionach jak dziecko,zacząłeś się śmiać i całkowicie zignorowałeś to że zaraz mógł zjawić się tutaj twój przyjaciel i wylądowałeś na biodrach rudzielca ignorując fakt że ktoś patrzy na wasze igraszki z obrzydzeniem i nienawiścią w oczach.

Eijiro Kirishima:Mina
W zasadzie to po prostu spotkaliście ją an ulicy i tak się o was dowiedziała.

Dabi:Toga
Ona od początku was shipowała lecz takie porządne potwierdzenie dostała kiedy podczas ataku na UA prawie spadł na ciebie kawałek odłamanej ściany Dabi rzucił się aby cię odepchnąć i przygniótł sobie nogę a ty robiłeś wszystko aby zabrać go z tam tond i przy tym błagałeś go z łzami aby nie odpływał.

Tomura Shigaraki: Ogłosiliście to sami przy wszystkich

Boku no Hero Academia  |Preferencje Yaoi|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz