rozdział 11

0 0 0
                                    

-i jak podobała ci się szkoła Emily?
Tata prowadząc auto uśmiechnął się w lusterko do córki
-była całkiem spoko....nie wiem...
Mama odwróciła głowę
-a ta nowa dziewczyna?..jest całkiem miła prawda?
Emily zarumieniła się
-tak....chyba tak...
Tata skręcił na parking przed galerię i zaparkował
-dobrze moi drodzy możemy iśc!
Emily skrzywiła się
-gdzie idziemy?
Mama uśmiechnęła się
-idziemy do sklepu papierniczego po parę rzeczy dla ciebie na plastykę i do innego sklepu po przybory na chemię
Dziewczynka pokiwała głową na ok i wyszła z auta

Jestem tylko człowiekiemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz