rozdział 12

0 0 0
                                    

Dziewczynka rozglądała się za przyborami do Chemi gdy nagle spotkała...chłopaka który ją dręczył...szedł w jej stronę i o mało na nią nie wpadł...Emily prawie dostała ataku serca jak szedł do niej...spojżał na nią
-hej
Powiedział trochę sucho
-hej?
-chciałem przeprosić...
Zaczął smutno ale szczerze
-?
Dziewczynkę zamurowało
Chłopak zaczął
-byłem dosłownie tępym debilem że robiłem ci takie okropne rzeczy...chciałem przeprosic za to że cię dręczyłem i za to że przeze mnie wylądowałaś w szpitalu...
Po chwili Emily odzyskała głos
-nie martw się...nic mi nie jest..
Chłopak złapał się tyłem za szyję
-wiem...ale i tak mi głupio dlatego chciałem ci to jakoś wynagrodzić...
Nagle zza pleców wyciągnął...RÓŻE!...bukiet ulubionych róż Emily...czyli Białych....Emily zatkało....do jej oczu nalały się łzy i zaczęła się lekko trząść
-j-ja...
Nie wiedziała co powiedzieć...
-d-dziękuję!
Mocno przytuliła Chłopaka i zaproponowała mu przyjaźń...po chwili rozmowy Emily pożegnała się z Jack'em i pobiegła spowrotem do rodziców...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 11, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Jestem tylko człowiekiemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz