Zaskoczenie [4]

87 6 0
                                    

-----------------------------💚-----------------------------

Obudziłam się i byłam dalej zmęczona. Jednak musiałam wstać do szkoły. Ubrałam na siebie białą sukienkę w kwiatki, ponieważ dzisiaj było dość ciepło. Zabrałam potrzebne mi rzeczy, zamknęłam drzwi i zakluczylam je. Za nim się obejrzałam byłam już w szkole. Wszystko minęło tak jak zawsze, więc nie muszę wam tego dokładnie opisywać.

                                  ~Po lekcjach~
- Aiko zaczekaj! - zawołała za mna Misaki
- Chciałabyś mnie dzisiaj odprowadzić? - zapytała
- Dzisiaj nie mogę, ale obiecuje, że następnym razem z tobą pójdę
- No okej... - powiedziała

Widziałam, że ją to zasmuciło z czego nie powiem ucieszyłam się. Świadczyło to o tym, że zależy jej na mnie i chce ze mną spędzać czas, co daje mi większe szanse na zdobycie jej. Po moich rozmyśleniach poszłam pod klase Hariko, aby na nią poczekać. Po paru minutach wyszła z sali.
- Hej Aiko - powiedziwaszy to rzuciła się na mnie i przytuliła
- Hej...ka - powiedziałam z lekkim zdziwieniem.
Aby być miłą także ją przytuliłam, chodź nie byłam pewna o co tak dokładnie chodzi.
- Chodź! Znam świetne miejsce na spacer.
Powiedziała to i machnęła ręką na znak, że mam za nią pójść. Wyszłyśmy ze szkoły i Hariko prowadziła mnie w stronę jeziorka. Po drodze wspominała o tym jakie są tam śliczne widoki i roślinność. Gdy byłyśmy już na miejscu usiadłyśmy na moście, który przebiegał przez jezioro. Minęło parę dobrych godzin, a ja wciąż nie wiedziałam o co Hariko chodzi. Była godzina 19:40 zbliżał się zachód słońca. Siedziałyśmy chwilę w ciszy, aż Hariko się odezwała:
- Am słuchaj... Muszę Ci coś powiedzieć...
- Tak? - odpowiedziałam wpatrując się w zachodzące słońce.
- Bo-o mi na tobie zale-ezy Aiko, k-k-ocham cie
Nagle spoważniałam, nie wiedziałam co się dzieje.
- Ale j-jak to? - spytałam ze zdziwieniem.
- Słuchaj Hariko nie chce cie zranić, ale ja kocham kogo innego. - odpowiadałam nadal będąc w szoku
- Rozumiem - mówiąc to opuściła głowę na dół
Przytuliłam ją i jeszcze raz przeprosiłam, po czym odeszłam mówiąc "do zobaczenia w szkole".

                                ~W domu~
Leżałam w łóżku i myślałam o tym co się wydarzyło. *To nie tak, przeciez ja kocham Misaki, nie koge być z Hariko. Ona musi to zrozumieć i znaleźć sobie kogoś lepszego niż ja.* Zamknęłam oczy i próbowałam zasnąć. Nie udało mi się to od razu, ale jednak jakoś zasnęłam.

Jeśli ktoś ma jakiś pomysł na jakąś przygodę z bohaterkami można pisać. Mam nadzieję, że się podoba c:

Moja Misaki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz