VII

503 26 2
                                    

W pewnym momencie zderzyłaś się z czymś. Na początku myślałaś, że to ściana, jednak ściany nie wydają dziwnych dźwięków jak się na nie wpadnie. Uniosłaś lekko wzrok, by ujrzeć chłopaka trochę wyższego od ciebie który trzyma się za brodę z którą właśnie się zderzyłaś. Byłaś lekko zdenerwowana starałaś się przeprosić ale słowa nie mogły wydostać się z twojego gardła. Jedyne co udało ci się zrobić to ukłonić się na znak skruchy i wyminąć chłopaka. Jeszcze bardziej zestresowana zauważyłaś sekretariat w którym mogłaś się dowiedzieć gdzie jest twoja klasa.

Oikawa POV:

Szedłem sobie spokojnie z głową w chmurach, czyli unosząc wzrok na sufit. Na korytarzu było już pusto więc nie musiałem się martwić, że na kogoś wpadnę. Ale jednak się przeliczyłem. Zasyczałem z bólu gdyż wpadłem na jakąś dziewczynę. Widziałem ją pierwszy raz więc byłem pewien, że jest jedną z pierwszoklasistek. O dziwo jednak nie zaczęła piszczeć z zachwytu lub przepraszać milion razy widząc moją osobę. Ona, ona po prostu ukłoniła się i poszła dalej.

Naprawdę mnie to zdziwiło bo przecież każda dziewczyna w tym liceum jest moją fanką, a nawet jeśli nią nie jest to przynajmniej zna mnie za moje osiągnięcia i ogólną sławę.

[Twoje imię] POV:

Lekko zestresowana weszłam do sekretariatu. Wyciągnęłam swój notes i napisałam wszystkie najważniejsze rzeczy o sobie i to czego potrzebuje czyli dowiedzenia się w której klasie jestem i jaki mam plan lekcji na najbliższy rok.

Sekretarka bardzo miło uśmiechnęła się do mnie i wytłumaczyła mi wszystko spokojnie i z uśmiechem na twarzy. Zaprowadziła mnie także pod moją salę i powiedziała na odchodne:

- Mam nadzieję, że spodoba ci się w naszej szkolę. Powodzenia na lekcjach. - Miałam lekką nadzieję, że przynajmniej w tej szkolę nie będę poniżana. Chodź wiedziałam, że i tutaj jestem obca.

Zapukałam do drzwi, słysząc głos nauczyciela który zezwolił mi na wejście , przekroczyłam próg i ponownie tego dnia wyciągając mój notes napisałam kim jestem i to, że jestem tu nowa.

Nauczyciel spojrzał się tylko na mnie i spytał czy chce się przedstawić klasie. Ja pokiwałam tylko przecząco głową i czekałam jak nauczyciel wyznaczy mi miejsce w którym mam siedzieć. Gdy zasiadłam już na swoim miejscu nauczyciel dodał jeszcze :

- [Twoje imię i nazwisko] witaj w klasie 3-6. - I ponownie zajął się tematem. Zrozumiałam, że jestem teraz na lekcji historii. Jeszcze jedną rzeczą jaką zrozumiałam jest fakt, że w tej klasie nie będzie mi łatwo. Czułam wzrok wielu ludzi na mojej osobie. Ale jedna osoba szczególnie wierciła mi dziurę z tyłu mojej głowy.

Oikawa POV:

Byłem w klasie dopiero jakieś 5 minut, oczywiście dostałem naganę od nauczyciela za to, że po raz kolejny spóźniłem się na jego lekcje. Już któryś raz robił mi wyrzuty, że skupiam się bardziej na siatkówce niż na zajęciach, ale co ja mogę poradzić przecież wie, że jestem w tym dobry.

Niespodziewanie z moich rozmyślań wybudziło mnie pukanie do drzwi. Byłem trochę szczęśliwy, że nie tylko ja spóźniłem się dzisiejszego dnia, spojrzałem się po sali by zobaczyć kogo brakuje. Okazało się, że cała nasza klasa była obecna więc musiał być to ktoś inny.

Zza drzwi wyszła naprawdę piękna dziewczyna, [kolor] włosy i te piękne ledwo widoczne [kolor] oczy, miała nawet bliznę co dodawało jej tylko uroku. Zapatrzyłem się na nią chwilę gdyż przypominała mi kogoś, dopiero gdy pokręciła przecząco głową zrozumiałem, że to ta na którą dziś wpadłem. Zdziwiłem się, że nie dość, że nie jest pierwszoklasistką, jest nowa, to chodzi ze mną do klasy, czyli to musi być przeznaczenie.

Gdy nauczyciel wypowiedział jej imię wiedziałem, że jest jeszcze bardziej wyjątkowa.

- Czyli ma na imię [twoje imię]. - Pomyślałem, że naprawdę do niej pasuje, dzięki niemu jest jeszcze bardziej oryginalna. Nie mogłem oderwać od niej wzroku. - Bardzo chcę by zaczęła się już przerwa, bym mógł z nią porozmawiać. - Jednak nauczyciel zauważył moje rozkojarzenie i kazał mi wstać i przeczytać fragment z książki, przez co nie mogłem już dłużej rozmyślać.


*********************************************************************       Dla osób czytających mam szybką informację : rozdziały będą dodawane co dwa dni. Więc gdy rozdział będzie dodany jak ten 27.10 (wtorek) to kolejny pojawi się 29.10 (czwartek).                    P.S. Mam nadzieje, że "Widok z nieba..." jak na razie się wam podoba.                                                         Życzę miłego dnia  MaDzui-chan.

Widok z nieba... // Oikawa  Tooru x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz