Jak się poznaliście? cz 1

325 5 0
                                    

~Draco Malfoy ~W pociągu
Dziś był twój pierwszy dzień w hogwarcie, ponieważ wcześniej chodziłaś do Durmstrangu ,zaczęłaś szukać po przedziałach swojego brata Harrego .Otworzyłaś kolejny i pierwsza co usłyszałaś to:
- Czego? - powiedział Blondyn o jasnej karnacji ,na 100% Malfoy
- Nie wiecie gdzie siedzi Harry Potter?
- Niby skąd,mamy widzieć gdzie ten debil siedzi- powiedziała jakaś dziewczyna z twarzą mopsa I się zasmiała A razem z nią czarnoskórych chłopak
-Jak chesz wyzywać mojego brata to nie przy mnie mopsico- powiedziałas z nutka złości
-Uuuuu kolejny Potter w hogwarcie-powiedział Malfoy
-Masz jakiś problem ?
-tak mam nie lubię Potter'ów
-Przykre-zasmiałaś się ironicznie
-A teraz dowidzenia ide szukać brata- powiedziałaś i chciałaś zamknąć przedział ale usłyszałaś głos Malfoya
- 3 przedziały dalej
-Dzięki? - odpowiedziałaś i wyszłaś

~Harry Potter ~Na eliksiarach
Siedziałaś znudzona na eliksirach gdy nagle Snape mówi
- Dobrze teraz dobiore was W pary
Więc tak:
Malfoy z Zabinim ,Parkinson z Granger, Wesley z Logbottonem A Panna Malfoy z Potterem.
-co kur***- pomyślałaś
-Uuu siostra współczuję- zasmiał się Draco
-A weź spadaj-też sie zasmiałaś
-No Potter na co czekasz chodź tu
-idę-odburknął
Kiedy usiadł już obok cb to:
-Dobra Potter ty kroisz ja mieszam ok?
-Okej
-Jezu Potter nie tak-wzięłaś jego rękę i ułożyłaś dobrze ,a on się cały zarumienił
-Haha -zasmiałaś się
Gdy skończyliście Snape podszedł do was i ocenił wasz eliksir
-Dobra robota Panno Malfoy , a skoro Panu Potterowi służy praca z Tobą będzie w parze do końca roku, A i reszta par Też
-Ach bym zapomniał dostajecie W ,możecie się rozejść
-Widzisz Potter jesteś na mnie skazany
-No to może byśmy się dogadali?-zapytał
-Może-zasmiałaś się i wyszłaś .

~Ron Wesley ~Na peronie
Dziś był twój 1 dzień w hogwarcie ,ponieważ wcześniej chodziłaś do Beauxbatons .
Szukałaś peronu 9/¾ ale nie mogłaś go znaleźć nagle podszedł do Ciebie jakiś rudowłosy chłopak
-Hey jestem Ron Wesley ,szukasz peronu 9/¾?
- Hey jestem Yn Diggory i Tak szukam jesteś czarodziejem?
-Tak A ty jestes siostrą Cedrica?
-tak ,niestety mnie zostawił i poszedł z kolegami i nie wiem gdzie iść
-chodź zaprowadze cie
-Dzięki - uśmiechnęłaś się ,a on to odwzajemnił
-Tak wogule to z jakiego jesteś domu?
-Gryffindor a ty myślisz że do jakiego trafisz?
-Hufflepuff tak jak cała rodzina
-okej

~Tom Riddle~W komnacie Tajemnicy
( jeszce był w swojej ludzkiej postaci)
Dziś pewna dziewczyna kazała ci zejść do komnaty bo będzie tam na ciebie ktoś czekał, niechętnie tam zeszłaś .
Kiedy już tam byłaś zobaczyłaś mnóstwo wody,,nagle Ktoś dotknął twojego ramienia,a ty odskoczyłaś jak poparzona
-Kim jesteś?-wyciągnęłaś różdżke
-Ja ? -zasmiał się
-Jestem Tom Riddle A ty to pewnie YN Lestrange mam rację?
-Tak to ja ,to ty jesteś tym gościem dla którego ta dziewczyna kazała mi tu zejść
- Tak
-Jest nawet przystojny -pomyślałaś
-Dzięki-zasmiał się
-Co? Umiesz czytać w myślach?
- Tak ,jak chesz mogę Cię tego nauczyć
-Chciałabym ale się nie znamy
-Możemy się poznać (😏) jeśli chcesz?
-okej możemy

~Cedric Diggory ~Na korytarzu
Wracałaś właśnie z wróżbiarstwa do swojego dormitorium ,kiedy wpadłaś na kogoś .Kiedy spojrzałaś w górę zobaczyłaś przystojnego szatyna .
-O mój Boże bardzo przepraszam , że na Ciebie wpadłam-powiedziałas zawstydzona
-Nic się nie stało, To ja powinien uważać -uśmiechnął się do ciebie a ty go odwzajemniłaś
- Tak wogule to jestem Cedric Diggory A ty?
- YN Wesley
-Oo nie wiedziałam, że wesley'owie mają Jeszce jedną córkę jesteś najmłodsza ?
- Nie jestem bliźniaczką Rona .
-Okej ,może umówimy się kiedyś do
hogsmeade?
-Jasne
-To może jutro?
-Okej ,to do zobaczenia-pomachałaś mu
-Do jutra -odmachał ci

~Fred Wesley ~W Wielkiej sali
Czekałaś już pod drzwiami Wielkiej sali aż Dumbledore Cię wywoła, ponieważ jest to twój pierwszy rok w hogwarcie ( to w hogwarcie będzie 5)
Nagle usłyszałaś że Dumbledore zaczyna coś mówić.
-Dzień dobry wszycy Uczniowie chciał bym wam przedstawić nową uczennice która dochodzi na 5 rok
O to YN Riddle .
Kiedy weszłaś na sale zaczęły sie szepty typu to córką Voldemorta, To jej ojciec zabił rodziców Pottera i nawiasem mówiąc wszystkie były z Gryffindoru , jednym jaki dobry usłyszałaś to „Ładna jest" ten głos należał do któregoś z bliźniaków, ale niestety nie wiesz którego .
Kiedy usiadłaś na krześle Mcgonagall założyła ci tiare przydziału na głowę, która id razu wykrzyczała;
SLYTHERIN !
Dom węża zaczął się cieszyć, A ty uśmiechnięta podeszłaś do stołu slytherinu .
Zaczęłaś rozmawiać z kilkoma osobami, kiedy dostałaś liścik, rozejrzałaś się, ale nie dostrzegłaś nikogo kto by się na ciebie patrzył.
Rozwinęłaś liścik i przeczytałaś co tam było napisane:
„Hey może nie jesteś taka jak twój ojciec chętnie cie poznam „
F.W :)

~George Wesley ~W ich sklepie
Dzisiejszego dnia wybrałam się na zakupy do hogsmade, ponieważ to będzie mój pierwszy rok w hogwarcie (Nie masz 11 lat Ale ogólnie pierwszy)
Pomyślałam że skoro tu jestem to może kupię sobie coś słodkiego, więc udałam się do Weasleys' Wizard Wheezes , czyli sklepu wesley'ów.
Kiedy wyszłaś zastanawialaś się co wziąść, ponieważ było tu mnóstwo słodyczy.
Kiedy tak chodziłaś podszedł do Ciebie Jeden z bliźniaków i zapytał:
-Szukasz czegoś konkretnego?-zapytał z uśmiechem
- Wsumie to tak ale nie mogę tego znaleźć-też się uśmiechnęłaś
-Mogę ci pomóc tylko powiedz czego szukasz
-Kanarkowych Kremówek
-O są tam chodź zaprowadze cię- George (Tak ci się wydawało) ruszał do przodu a ty za nim,kiedy doszliście tam zobaczyłaś ich bardzo dużo.
-Dzięki za pomoc-uśmiechnęłaś się
-Nie ma za co-też się uśmiechał
-Mogę ci od razu zapłacić teraz?
-Jasne-wręczyłaś mu 5 galeonów
- To do zobaczenia W hogwarcie George-zaczęłaś odchodzić
-Czekaj -zawołał więc się zatrzymałaś
-Skąd wiesz że ja to George?
-Przeczucie-zasmiałaś się
- A okej tam Wogule jak Masz na imie?
-Yn Wood
-Jesteś siostrą Olivera?
-Tak ,do to zobaczenia-pomachałaś mu
-Do zobaczenia-odmachał ci

Preferncje Harry PotterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz