18

5.1K 179 249
                                    




* Louis *

Od wydarzeń tamtego wieczora minęło, pięć miesięcy, można powiedzieć, że zmieniło się sporo w naszym i nie tylko, życiu.

Brzuch Harry'ego rósł z dnia na dzień a dzieci, zaczynały coraz bardziej mu dokuczać.

Niedawno poznaliśmy płeć, okazało się, że będziemy mieli dwie córeczki i synka.
Nawet wybraliśmy już imiona. Violet, Delphine i Dior.

Humorki loczka, też dają popalić tydzień temu rzucił we mnie talerzem.

Matka loczka nie odzywała się od tamtego wieczoru, co jednak przybyło w jakimś stopniu Harry'ego, jednak przynajmniej Robin utrzymywał z nim kontakt i przyjeżdżał w odwiedziny co dwa tygodnie. Również dużą pomocą okazała się być moja mama, wspierająca bruneta i nie raz stająca po jego stronie.

Co do naszych przyjaciół, Liam i Zayn adoptowali małego George'a, za to Niall i Barbara zaczęli się spotykać.

I cóż można powiedzieć życie leciało sobie spokojnie, a nasz związek się rozwijał.

- Louis!

- Tak?

- Jak mogłeś zjeść moje ciastka!?

- Oops?



########

Cóż może i zakończenie trochę chujowe, ale w końcu się udało. 

Dziękuje za każdą gwiazdkę i komentarz mam nadzieję, że się podobało.

I również dziękuje za 300 obserwacji i z tej okazji mam dla was niespodziankę, która pojawi się na dniach.

Kocham i do zobaczenia! 

𝐼𝑐𝑒 𝐹𝑙𝑜𝑤𝑒𝑟  ✔︎ || LarryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz