Rozdział V

133 10 2
                                    

Winter poszła do drzwi by je otworzyć. Jak je już otworzyła to zobaczyła dwóch facetów w okularach i garniturach, dziewczyna wystraszona chciała zatrzasnąć drzwi ale jeden z agentów je zatrzymał.

- Czego w tutaj szukacie? - zapytała Winter z przerażoną miną.

- North Shawa - powiedział jeden z agentów który poprawiał sobie krawat.

- Go tutaj nie ma - powiedziała Winter trzymając się z tyłu za ręce.

- A my sądzimy inaczej - powiedział agent.

- Przecież ja nikogo nie wpuszczałam do domu - powiedziała przerażona dziewczyna.

- Spokojnie panienko my tylko przeszukamy dom i sobie już pójdziemy - powiedział agent w czarnych włosach.

- No dobrze ale szybko - powiedziała Winter która ze strachu o mało nie popuściła w majtki.

Agenci sprawdzili najpierw łazienkę, a później kuchnie, salon, pracownie i na końcu mieli wejść do sypialni. Winter była przerażona tym wszystkim, a jednocześnie zła na Northa że będzie miała przez niego kłopoty. Gdy agenci weszli do sypialni najpierw chcieli przeszukać szafę ale Winter zasłoniła szafę i nie pozwalała agentom jej przeszukać.

- Czy możemy panią prosić o to żeby pozwoliła nam pani przeszukać szafę - powiedzieli agenci.

- Nie ma mowy mam tam swoją bieliznę, a ja nie chce żeby ktoś dotykał moich majtek, staników i skarpetek bądź też rajstop - powiedziała Winter.

- Ale niestety my musimy przeszukać pani szafę z względów na naszą pracę - powiedzieli agenci.

- Żadne ale panowie - powiedziała Winter ze złowrogim spojrzenie.

- Proszę panią ale niech pani nas wysłucha - powiedział agent.

- Jeszcze raz mówię nie pozwalam, a jak się nie podoba to wypierdalajcie z mojego mieszkania!!! - wrzasnęła Winter.

- dobra damy sobie już spokój z panią - powiedzieli agenci i wyszli z domu.

Winter najwyraźniej była zła na Northa i na to że wpakował ją w kłopoty. Dziewczyna poszła do sypialni i otworzyła szafę, a tam North bawił się jej majtkami i skarpetkami.

- North!!! - wrzasnęła Winter pochylona nad Northem.

- No co - powiedział North który był zdziwiony tym co Winter robi.

- Odłóż to albo naprawdę wpieprzę cię z domu - powiedziała Winter.

- Już odkładam - powiedział North i odłożył do pudełka bieliznę.

Winter wyszła z sypialni i usiadła na kanapie chwytając się za głowę i myśląc czy dobrze postępuje a pro po Northa. North usiadł obok dziewczyny i spojrzał się jej w oczy, Winter akurat widać było że nie była w nastroju i odwróciła się.

- Wiesz co naprawdę żałuje że byłem dla ciebie wcześniej nie miły - powiedział North drapiąc się po głowię.

- Ahh... no dobra niech ci już będzie przeprosiny przyjęte - powiedziała Winter która przykryła się kocem.

- To mam pytanie - powiedział North trzymając się za swoją bródkę.

- A jakie? - zapytała Winter która odwróciła się w stronę.

- Czy mógł bym cię lepiej poznać? - zapytał North.

- No niech ci już będzie - powiedziała Winter.

- Okej, to od czego by zacząć - powiedział North .

- Może ja zacznę? - zapytała Winter.

- Ok - powiedział North.

Dziewczyna z skateparku Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz