Rozdział X

64 8 0
                                    

Winter nadal kończyła swój rysunek który przedstawiał ją z Northem, a North bawił się z mewą co dosyć ciekawie wyglądało. Minęła godzina i Winter skończyła swój rysunek, a Northek zasnął leżąc na piasku.

- Kurczaczku pobudka!!! - krzyknęła Winter

- co, co, co - powiedział North który akurat podnosił się z piachu

- ty to umiesz prawie wszędzie zasnąć - powiedziała Winter

- em aha - powiedział North

- i jak mój rysunek? - zapytała Winter

- wow!!! - krzyknął North

- wiem pewnie ci się podoba - powiedziała Winter

- i to jeszcze jak - odpowiedział North

- cieszę się że doceniasz mój wysiłek - powiedziała Winter

- oj tam nie mam za co - powiedział North

- Northek kocham cię ty mój kurczaku - powiedziała Winter

- ja kurczakiem czy ja wyglądam jakbym był jakimś kogutem czy kurą? - zapytał North

- nie ale dla mnie jesteś moim kurczaczkiem - powiedziała Winter

- a ty moją rybcią - powiedział North i pocałował dziewczynę i przytulił ją mocno

- North bo zdusisz mnie - powiedziała Winter

- o przepraszam - powiedział North i puścił Winter

- Northek mam pytanko czy możemy iść na mały spacerek po plaży? - zapytała Winter

- no okej dla ciebie wszystko - powiedział North i wziął Winter z rękę i poszli na spacer.

U Summer

Summer siedziała w aucie u Tygrysa i tłumaczyła mu gdzie ma jechać, widać było że Tygrys miał już dosyć i samo jechanie z nią było już dla niego udręką. Summer kazała Tygrysowi skręcić gdzieś w leśną druszkę i się zatrzyamć.

- Kobieto co ty wyprawiasz? - zapytał Tygrys

- robię to żeby odnaleźć Winter, a North za to co zrobił pójdzie tam gdzie jego miejsce - powiedziała Summer

- jesteś nie miła wobec Northa i życzysz mu jak najgorzej czy to napewno jest dobre - powiedział Tygrys

- no nie - powiedziała Summer

- tak na sam początek zastanów się nad tym co mówisz, a dopiero później się wypowiadają w takiej sprawie - powiedział Tygrys

- w sumie masz racje - powiedziała Summer

- a gdzie mam się zatrzymać? - zapytał Tygrys

- o tam - powiedziała Summer

- no niech ci będzie - powiedział Tygrys i skręcił w prawą stronę

Gdy Tygrys się już zatrzymał Summer wysiadła z auta i poszła w stronę plaży na którą miała nie daleko, a Tygrys poszedł za nią, Summer szła dosyć szybko ale i tak Tygrys ją dogonił dziewczyna nawet nie zwróciła uwagi na to że Tygrys jest tuż obok niej.

- Summer kobieto gdzie się tak spieszysz? - zapytał Tygrys

- żeby odnaleźć przyjaciółkę - odpowiedziała dziewczyna

- tylko żebyś później nie marudziła że nogi cię bolą - powiedział Tygrys

- e tam co mi do tego - odpowiedziała Summer

Dziewczyna z skateparku Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz