~
Nauczył się, że słowa są jedną z najbardziej zdradzieckich pokus, jaką człowiek może posiadać. Dlatego nigdy nie mówił mu o swoich prawdziwych uczuciach.
Nie powiedział o tym, jak uwielbia jego rozbiegane i zafascynowane spojrzenie, wypełnione tańczącymi iskierkami szczerego szczęścia. Nie wspominał o tym, że jego serce przyspieszało przy słodkich pocałunkach, a jego myśli szalały chaotycznie, gdy chłopak był obok. Nie mówił też, że go kocha.
Hinacie to wcale nie było potrzebne. Może Kageyama nic nie mówił, ale gdy ich wzrok się spotykał, widział w oczach czarnowłosego taką samą miłość i wzruszenie, jak u ślepca patrzącego po raz pierwszy na promieniujący świat.
18 vi 2018