Przez cały tydzień próbowałem złapać Tae na korytarzu. Nic. Nic nie działało. Starałem się że wszystkich sił. Po tygodniu dałem sobie spokój.
°°°
Siedziałem sobie myśląc nad tym cholernym projektem z chemii. Nagle mój telefon zawibrował. Z niechęcią popatrzyłem na ekran.
Taehyung: możemy pogadać?
Jungkook: ok. Chcesz zacząć?
Taehyung: tak... chciałem cię przede wszystkim przeprosić, że unikałem spotkania z tobą...
Jungkook: nic się nie stało... rozumiem cię
Taehyung: myślę, że powinniśmy zapomnieć o tym co się stało
Jungkook: taaa... Masz czas po szkole jutro?
Taehyung: dobrze wiesz, że nie mam
Jungkook: nie znajdziesz dla mnie okienka? ;)
Taehyung: ok, coś znajdę czekaj
Taehyung: dobra mam 15:45 może być?
Jungkook: ty naprawdę masz wszystko w kalendarzu? 😂
Taehyung: Jungkook... Bo się rozmyślę
Jungkook: dobra, dobra kończę. Papa pracusiu
Taehyung: papa 🖕
<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
No bez kitu story time. Zacząłem trzeci rozdział już dawno temu, ale tego nie zauważyłem (jeste genialny).
CZYTASZ
'School Problem' [vkook]
FanfictionJungkook przenosi się do nowej szkoły o nazwie "Art High School". Przez zupełny przypadek spotyka uroczego blondyna. Taehung to przewodniczący szkoły, non stop zabiegany, jednak gdy poznaje bruneta nagle wszystko się uspokaja. Z pozoru Taehung nie j...