Temat z jednej strony stary, a z drugiej obawiam się, że kiedyś dopiero nadejdzie ze zdwojoną mocą, a to co było kilka lat temu to dopiero początek. Jeżeli ktoś jeszcze się nie domyślił, to nie mam zbytniego zwyczaju patrzeć na większość spraw emocjonalnie. Liczy się tylko i wyłącznie interes państwa.
A w interesie państwa zdecydowanie nie leży przyjmowanie uchodźców. Tak długo jak nie uprzątniemy swojego podwórka, nie powinniśmy przejmować się cudzym. Może i jest to brutalne, ale nikt o zdrowych zmysłach nie będzie dokarmiał cudzych dzieci, w momencie gdy jego własne głodują. Dlatego w tym miejscu stanowczo muszę stanąć po stronie prawicy.
![](https://img.wattpad.com/cover/250940109-288-kf44d38.jpg)
CZYTASZ
Polityka Oczami ChADzika
No FicciónTa książka, to nic innego jak rozwiązania polityczne, które warto byłoby rozważyć. Jednak nie oszukujmy się, w tym stuleciu nie ma na to szans ;)