Yo!✨
Tak jak powiedziałam mam dla was niespodziankę czyli one shot świąteczny wiem że dotychczas rozdziały mogły być bez sensu i beznadziejne ale przyznam robiłam to parę miesięcy temu i po prostu tu wrzucałam postanowiłam że usunę wszystko to co miałam na wersjach roboczych i tak jakby zacznę od nowa ale spokojnie tamte części zostaną będę pisać dalej tylko bardziej z sensem części będą się pojawiać codziennie po świętach czyli od 27 grudnia hah No więc nie przedłużam
Miłego czytania oraz wesołych świąt Leslie💖
A i jeszcze jedno ten one shot nie ma nic wspólnego z tym fanfikiem oprócz wyglądu bohaterów specjalnie dałam tu taki mały ich opis żebyście wiedzieli jak wyglądają
————————————————————
-tato tato-obudziły naruto krzyki misy i minato był tak zmęczony że nawet oczu mu się nie chciało otwierać wczoraj do późna w nocy pakował prezenty dla nich nagle poczuł ogromny ból w brzuchu menma na niego wskoczył wszyscy oprócz oczywiście poszkodowanego naruto zaczęli się śmiać po chwili usłyszał nawet lekki śmiech sasuke-i co was tak śmieszy?-zapytał lekko wściekły patrząc na wszystkich zebranych w tym pokoju skierował wzrok na menme który szeroko się uśmiechał-nie wstyd ci robić takie coś swojemu biednemu ojcu?-znowu wszyscy pękli ze śmiechu naruto nie rozumiał co w tym jest śmiesznego ale widok swojej rodziny śmiejącej się poprawił mu humor nawet sam się lekko uśmiechnął-nawet ty draniu nie po mojej stronie?-tym razem skierował swoje pytanie do sasuke który dalej się uśmiechał naruto lubił jego uśmiech jak to on sam mówił lekki ale potężny ponieważ tego uśmiechu nic nie zastąpi
-było iść o przyzwoitej porze spać młotku-mówiąc to uśmiechał się chytrze naruto tylko jenknął i nareszcie wstał przeciągając się
-to co jakieś śniadanko?-zapytał naruto dobrze wiedział że jest bo aż pachniało w całym domu sasuke tylko przytakną wszyscy skierowali się do jadalni misa po drodze śpiewała kolędy ona chyba najbardziej nie mogła doczekać się jutra na śniadanie sasuke zrobił naleśniki czyli ulubione danie misy uwielbiała naleśniki wcinała ich tyle ile naruto ramenu i o dziwo była dalej szczupłą dziewczynką i przy tym bardzo śliczną jednak jak naruto pomyśli o tym że jakiś chłopiec próbuje np poderwać jego słodką córeczkę to normalnie aż mu żyłka wyskakuje narazie misa ma 5 lat więc zbytnio o to się nie martwi ma ona piękne długie blond włosy i niebieskie jak ocean lub niebo oczy jak naruto chociaż kształt oczu oraz twarzy miała po sasuke tak jak bladą cerę miała jeszcze 3 kreski po oby dwóch policzkach tak jak naruto dodawało jej to uroku naruto na sam widok uśmiechniętej dziewczynki która zaczęła właśnie wcinać naleśniki sam się uśmiechną za to sasuke patrzył na całą swoją rodzinę nigdy by nie myślał że spotka go takie szczęście nigdy by nie pomyślał że jeszcze kiedykolwiek spędzi święta z uśmiechem na twarzy a jednak cuda się zdarzają jednak gdyby nie naruto tego wszystkie by nie było gdyby naruto by mu nie przemówił do rozsądku pewnie spędzał by te święta sam-wiesz co sasuke dobra z ciebie żona-naruto chciał trochę się zemścić na sasuke wiedział dobrze że ten nie lubiał jak ktoś mówił że to on w tym związku jest kobietą w pewnej chwili chciał już aktywować sharingan kiedy zauważył wzrok swoich dzieci dlatego wolał póżniej mu to odpłacić menma zbytnio się tym nie przejmował tylko się lekko uśmiechną misa była tak zajęta swoimi naleśnikami że tylko raz spojrzała na całą sytuacje a potem dalej wcinała a minato patrzył na sasuke z zaciekawieniem przypominał on sasuke te same oczy rysy twarzy kolor włosów tylko miał lekko ciemniejszy odcień skóry i 3 kreski na obu policzkach był równie mądry i bystry jak sasuke jednak czasami puszczały mu emocje jak naruto w sumie wszystkie ich dzieci były mądre i to bardzo jednak menma zachowywał się częściej jak naruto a misa była taka jakby opanowana i roztrzepana w jednym
-tato jeśli nie przeżyjesz do jutra to wiedz że to ja ci podkradłem wtedy ramen-skierował swoje słowa menma do naruto
-o ty mały-naruto rzucił w niego naleśnikiem a tak bardzo wtedy miał ochotę na ramen i tak o to kolejny raz była wojna na jedzenie oczywiście potem wszyscy musieli sprzątać by bardziej już nie denerwować sasuke Jednak sasuke nie był zdenerwowany może trochę ale ten widok sprzątających ich jakoś satysfakcjonuje go gdy już posprzątali naruto jako hokage musiał na chwile wyjść by załatwić już wszystko co dotyczy świąt menma na chwile wyszedł ze znajomymi a sasuke został w domu z misą i minato z tego powodu że jutro święta musieli dokończyć jeszcze niektóre Dania misa tak jak sasuke lubi gotować ale za to zawsze wszystko ubrudzi dlatego już po 10 minutach była cała w mące
CZYTASZ
Nieznana przeszłość/ Menma następna generacja
AdventureCo by się stało gdyby syn Naruto i Sasuke musiał przenieść się w czasie by ich uratować? Rozpoczęta:04.11.2020r