To tylko gra. A przegrywa ten, któremu zaczyna zależeć. Po przeprowadzce do nowego miasta Taemin nadal próbuje się zaklimatyzować. Przez sąsiadów traktowany jest jak kosmita i, szczerze, nie dziwi go to. Sam również nie ufałby osobie mieszkającej w ogromnej rezydencji samotnie, a mimo to nadal pracującej na poczcie. Miał pieniędzy pod dostatkiem, ale nie o to chodziło. Zwyczajnie chciał się czuć jak inni, normalni ludzie. Osobą, która oddałaby wszystko aby również tak żyć, był spragniony spokoju Park Jimin. Nie spodziewał się, że to, czego tak uważnie szukał, odnajdzie w cudzym garażu, będąc całkowicie nagim i ukrywając się przed miejskim gangiem. Oboje nie spodziewali się ile kosztować będzie ich bieg ku normalności, dopóki nie zostali wplątani w śledztwo nad mordercą panoszącym się w ich spokojnym mieście, jak się okazało - powiązaną z nimi o wiele bardziej, niż by sobie tego życzyli. To była tylko gra. I zasada była jedna - przegra ten, który pierwszy się podda. Niezależnie od tego, ile osób zginie. ¤ atticess 2018 ¤ shinee x bangtan boys ¤ rentboy au; gangsta au; angst; master kink; omegaverse; smut warning ⚠️ Uwagi: Poprzedni tytuł: "Baby Boy". Rewrite tego ff jest opublikowany na moim profilu. Charaktery postaci przedstawionych w fanfiction są wykreowane i oparte na scenicznych wizerunkach i nie mają nic wspólnego z ich prawdziwymi osobowościami i życiem prywatnym. 07/10/19 ⇒ 20/09/20